Pod młotek idzie Rover 75
Kombolot z 2.0 V6 z gaziutkiem, rocznik 2003
Do rzeczy

Plusy
- LPG Prins do 31.05.2032r, chodzi jak trzeba, płynnie się przełącza
- środek w spoko stanie, cała elektryka działa
- kremiki i ciemne skórki
- 2 komplety kół na zimę i lato na oryginalnych aluskach
- blacharka pod aspektem korozji, jedynie próg od strony pasażera trochę straszy ale trzeba się pod nim położyć, żeby zobaczyć o co chodzi
- silnikowo jest igła, nie pije oleju, chłodniczego, pali jak trzeba, ma moc, no generalnie jeździ tak jak pan Anglik założył te 23 lata temu

Minusy
- stuka gumka stabilizatora z przodu więc wypada zajrzeć
- lakierniczo wygląda jak 22 letnie auto, którym jest, prawy bok gorzej, ogólnie poobcierany, z przodu zderzak miał jakąś przygodę
- w środku czuć papierosa.. przede mną dziadek palił całe życie, aż do śmierci, niestety czuć to we wnętrzu, kwestia porządnego przeprania tapicerki, użycia neutralizatora i powinno być ok. Dla niektórych wada, dla innych doda to klimatu do dziadkowozu
- Pali się ABS i Kontrola trakcji, czujnik do zmiany

Jeżeli coś nie zostało wymienione, to znaczy, że po prostu działa, wygląda i pracuje jak powinna jakaś część w samochodzie, który ma swoje lata, nie jest to żadna lalka, tylko zwykły samochód do dalszego użytkowania

Do tego bolida rozpusty dorzucam calą teczkę z fakturami po polsku i niemiecku, dokumenty wszelakie wygenerowane przez czas użytkowania, poprzednie przeglądy, ubezpieczenia i tak dalej, generalnie całą historia samochodu jest udokumentowana

Cena za tego brytyjskiego arystokratę na paliwo biednych ludzi?
Ja cenie 2900, jak ktoś lubi się targować możemy zaczynać od 3400,
Przegląd - 29.08.2025
OC - 10.08.2025
W razie pytań numer
730
499
161
Do obejrzenia w Łodzi