Ze względu na to że powiększa mi się rodzina , muszę przesiąść się na coś większego .
Zacznę od tego , że przez nie cały rok zrobiłem w aucie bardzo wiele , z rzeczy mechanicznych. Mianowicie:
Nowy układ wydechowy ( oczywiście z katem )
Głowica z wszystkimi uszczelkami itp Moim zdaniem dzięki temu pojedzi kolejne 200tys km .
Zawieszenie Tatechnix+ sprężyny krótsze.
Hamulce Mikoda ( wiercone) + nowe klocki .
Nowa połoś
Uszczelnienie silnika .
Nowe wahacze + łączniki itp + ustawianie kątów i zbieżności.
Przy remoncie wszystko wymyte z olejów smarów itp ( cały szlam z kolektora dolotowego usunięty )
Nowe osłony tarcz hamulcowych.
Nowe piasty kół.
Poduszki amorów, odboje itp .
Pompa paliwa .
Wizualnie bardzo dobrze się prezentuje.
Auto wypolerowane + woski itp .
Oczywiście auto ma swoje lata . Są jakieś delikatne odpryski po kamieniach.
Rdzy nie ma .
Progi zdrowe .
Ma jakieś wgniotki przez baranów, którzy walą sowimi drzwiami w cudze auta.
Ktoś delikatnie malował tylny zderzak i jak się przyjrzymy to jest minimalna różnica w odcieniu .

Auto 2001 2.2 214 tys km . Pt 12.2025 Oc 10.09.2025

Kilka pierdoł do ogarnięcia.

Za dopłatą zostawię mocne car audio .