Prywatne
SPECJALIZACJE
- Złota rączka
- Naprawa i montaż rolet i karniszy
Opis
Naprawy Rolet, Żaluzji, Roletek.
Opole i okolice.
Również porady: Myślicie Państwo jak coś zrobić? Proszę zadzwonić, napisać, zadać pytanie
Kto pyta nie błądzi!
Kto pyta oszczędza sobie błędów i przyszłych kłopotów!
...
Korzystając z możliwości załączam parę porad, choć wiem, że na zastosowanie się do niektórych z nich będzie już za późno:
1) Z rolet koniecznie należy zdjąć folię ochronną, najlepiej bezpośrednio po montażu. (powinna to wykonać firma monterska, ale często nie robi :( Im się dłużej zwleka, tym gorzej. Folia pod wpływem słońca "wulkanizuje" i łączy się z elementami rolety w sposób bardzo nieestetyczny, za to "na amen" :(
2)Rolety elektryczne nie znoszą żadnych przeszkód- najczęstsze uszkodzenia powodują doniczki, stołki i inne nieopatrznie pozostawione przedmioty, o które opuszczająca się roleta zostanie zahamowana.
A silnik jest głupi, ale mocny- jeżeli miał się obrócić 10 x to się tyle razy obróci: listwy rolety wyrwie, pognie, wieszaki pozrywa- ale zadane obroty wykona :(
3)Zdarza się szczególnie jesienią, wtedy gdy zaczynają przymarzać zamki i uszczelki w drzwiach samochodów. Podobnie jest z roletami: potrafi przymarznąć do parapetu. Wystarczy poczekać, aż "dzień się rozbudzi" i świat trochę ogrzeje, a roleta sama "puści". Gorzej, gdy ktoś ma rolety elektryczne: włączy i idzie... A silnik jest głupi, ale mocny- rozerwie roletę, wieszaki pourywa, ale zadane obroty wykona!
4) Każda roleta ma skrzynię lub pokrywę rewizyjną, która pełni podobną rolę co pokrywa silnika w aucie. Jeszcze nie spotkałem, by ktoś maskę auta zaspawał "na amen". A pokrywy rewizyjne rolet są "zacieplane" styropianem, obklejane tapetami, obkładane karton-gipsem, ba! Spotkałem nawet roletę z pokrywą obłożoną karton-gipsem i obklejoną kafelkami!!!
A potem, w razie naprawy, ciężki płacz, że trzeba ryć, kuć, zrywać :(
Opole i okolice.
Również porady: Myślicie Państwo jak coś zrobić? Proszę zadzwonić, napisać, zadać pytanie
Kto pyta nie błądzi!
Kto pyta oszczędza sobie błędów i przyszłych kłopotów!
...
Korzystając z możliwości załączam parę porad, choć wiem, że na zastosowanie się do niektórych z nich będzie już za późno:
1) Z rolet koniecznie należy zdjąć folię ochronną, najlepiej bezpośrednio po montażu. (powinna to wykonać firma monterska, ale często nie robi :( Im się dłużej zwleka, tym gorzej. Folia pod wpływem słońca "wulkanizuje" i łączy się z elementami rolety w sposób bardzo nieestetyczny, za to "na amen" :(
2)Rolety elektryczne nie znoszą żadnych przeszkód- najczęstsze uszkodzenia powodują doniczki, stołki i inne nieopatrznie pozostawione przedmioty, o które opuszczająca się roleta zostanie zahamowana.
A silnik jest głupi, ale mocny- jeżeli miał się obrócić 10 x to się tyle razy obróci: listwy rolety wyrwie, pognie, wieszaki pozrywa- ale zadane obroty wykona :(
3)Zdarza się szczególnie jesienią, wtedy gdy zaczynają przymarzać zamki i uszczelki w drzwiach samochodów. Podobnie jest z roletami: potrafi przymarznąć do parapetu. Wystarczy poczekać, aż "dzień się rozbudzi" i świat trochę ogrzeje, a roleta sama "puści". Gorzej, gdy ktoś ma rolety elektryczne: włączy i idzie... A silnik jest głupi, ale mocny- rozerwie roletę, wieszaki pourywa, ale zadane obroty wykona!
4) Każda roleta ma skrzynię lub pokrywę rewizyjną, która pełni podobną rolę co pokrywa silnika w aucie. Jeszcze nie spotkałem, by ktoś maskę auta zaspawał "na amen". A pokrywy rewizyjne rolet są "zacieplane" styropianem, obklejane tapetami, obkładane karton-gipsem, ba! Spotkałem nawet roletę z pokrywą obłożoną karton-gipsem i obklejoną kafelkami!!!
A potem, w razie naprawy, ciężki płacz, że trzeba ryć, kuć, zrywać :(
ID: 851546039
xxx xxx xxx
Dodane 08 lipca 2025
Naprawa Rolet, Żaluzji, Roletek
Lokalizacja