Bycie nauczycielem w szkole podstawowej – a w moim przypadku również korepetytorem – to prawdziwa sinusoida.
Każdego dnia zastanawiasz się, co możesz zrobić lepiej: jak usprawnić proces dydaktyczny, jakie nowe zadania czy lekcje przygotować, jakie nagrania nagrać, aby uczeń miał jak najłatwiejszy i najprzyjemniejszy dostęp do wiedzy.
A mimo to zdarzają się dni, kiedy myślisz, że nie dałaś z siebie wystarczająco dużo. Uczeń nie zrozumiał lekcji, dostał słabszą ocenę niż ta, o którą wspólnie walczyliście, albo ktoś zrezygnował, bo mu nie przypasowałaś. Wtedy przychodzi refleksja: czy na pewno jestem dobrym nauczycielem? Czy udało mi się połączyć empatię, profesjonalizm i wiedzę w odpowiednich proporcjach?

Ale… są też takie dni, jak ten, gdy dostajesz wiadomość od ucznia z wynikiem 100% na egzaminie. I wtedy wiesz, że to wszystko ma sens. Że setki godzin pracy nad metodami dydaktycznymi naprawdę przynoszą owoce. Czujesz dumę – nie tylko z siebie, ale przede wszystkim z ucznia, bo bez niego nie byłoby Ciebie.
To proces. To ciągłe wyzwania. I właśnie to sprawia, że kocham tę pracę.
Nowy rok szkolny tuż-tuż – zapraszam do zapisów, póki mam jeszcze kilka wolnych godzin!

opracowałam KURS do EGZAMINU ÓSMOKLASISTY!

Stacjonarnie: Wrocław ul. Bażancia
Online: wymagany tablet graficzny

www.pakmatedu.pl