Sprzedam chwytającą za oko 15 letnią hucułkę. Wzrost ok 138 cm.

Zdrowie: Niska cena powodowana tym, że klacz naderwala więzadło w tylnej nodze, od września może zacząć pracę w ręku / z ziemi / spacery w stępie i stopniowo, powoli zwiększać ilość pracy. Całkowity powrót do zdrowia z początkiem wiosny. Miała też małe uszkodzenie na kości ale z końcówką tych wakacji nie powinno być po tym śladu (mamy rtg). Klacz jest po ochwacie, trzeba uważać z bujnymi pastwiskami i nie przesadzać z jedzeniem.
Obecnie Klacz nie wymaga żadnego leczenia, poprostu czasu i swobodnego ruchu.
Klacz nie nada się do sportu ani intensywnej szkółki, za to będzie super kompanem do spokojnych jazd.

Klacz trzymana bezstajennie ale zna stajnie, bardzo miła i towarzyska, bezproblemowa w stadzie, szanuje pastucha. U nas chodziła w malutkiej kameralnej rekreacji, na lonze, spacery super. Początkujących trochę wywozi do środka placu, pod lepiej jeżdżącymi grzeczna, chętna do pracy. Nie płochliwa, odczulana na wiele rzeczy.
U poprzedniej właścicielki bardzo dużo pracowała z ziemi, naturalnymi metodami.
Jeszcze u poprzednich, dzieciaki zdawały na niej odznaki. Jednak jest to typ konia dla jednego, dwóch jeźdźców. Nie przepada za duża ilością małych dzieci.
Dziewczyna ma pełne pochodzenie ale nie miała wyrabianej licencji.
Sprzedaż tylko i wyłącznie z powodu opłacenia kliniki innego konia.
Tylko do dobrego domu, nie do typowej rekreacji.