Zamknij oczy i wyobraź sobie, że znajdujesz się w środku głośnego tłumu.
Czujesz mnóstwo różnych zapachów i słyszysz dużo głosów. Nie jest komfortowo prawda? Ktoś Cię dotyka, a Ty nie wiesz jaki ma zamiar. Jedyne , co przychodzi Ci do głowy , to obrona przed każdym , kto tylko się do Ciebie zbliży.
Dargin pomimo, że ma otwarte oczy nic nie widzi, ale czuje i słyszy . To on znalazł się w miejscu, gdzie na początku pobytu bronił się przed każdym zębami. Byliśmy tymi złymi, a zapachy i głosy nasze oraz innych psów - wywoływały w nim ogromny strach. Nie mogliśmy mu odpuścić. Miał na sobie ogrom kleszczy , które wbiły się w jego chude ciało.
W dodatku miał otwarte rany na brzuchu.
Z dnia na dzień Dargin zaczął merdać ogonem ,gdy któryś z opiekunów zbliżał się do jego boksu. Polubił dotyk , a nawet powoli zaczął chodzić na smyczy.
Cieszymy się , że jest bezpieczny , ale schronisko powinien zamienić na dom i w nim mieć swój azyl do końca życia. Dargin potrzebuje swojego człowieka, który już go nie skrzywdzi, a wręcz poprowadzi go przez ciemność, która go otacza.
Dargin ma około 11 lat, jest średniej wielkości (23kg) wykastrowanym psem.
Najpierw musi kogoś poznać , żeby się do tej osoby przekonać.
Boks dzieli sam, ale nie do każdego psa jest nastawiony negatywnie. Czasami cieszy się do czworonoga, który biega na sąsiednim wybiegu.
Dargin powinien być już tylko szczęśliwy. Pomożesz mu w tym?

Tel: 60*****15 ( od 7 15 )