Dzień dobry!
Bardzo cieszę się, że odwiedziłeś moje ogłoszenie! Pozwól, że się przedstawię i opowiem Ci swoją historię.

Mam na imię Herkules.
Nie bez powodu...trzeba byś prawdziwym Herkulesem, by dać sobie radę wiele lat w schronisku w Wojtyszkach. Stamtąd trafiłem do schroniska w Miedarach.
Właściwie to nigdy nie miałem okazji poznać, co to dom. Nigdy nie miałem okazji, by kogoś pokochać. Ludzie byli na chwilę, a ja byłem jednym z wielu psów do zaopiekowania. Chciałbym, by ktoś pokazał mi, co to miłość...by ktoś dał mi dom. Tak bardzo boję się, że spędzę całe moje życie w schronisku...

Jestem psim seniorkiem, ale daleko mi do wiekowego staruszka - nadal jestem majestatycznym Panem Psem. Jestem większym psem, czarnym jak węgielek, z mordką przyprószoną siwizną. Brązowe oczka mam zbyt poważne...widziały już zbyt wiele smutków i samotnych dni. Marzy mi się szczęście i miłość.
Czy chciałbyś mi je dać?

Jestem nieśmiały, troszkę zamknięty w sobie. Trzeba sobie troszkę zapracować na moje pełne zaufanie. Obecnie pracuję nad tym, by opanować chodzenie na smyczy do perfekcji. Chętnie wychodzę na spacery, jeszcze dość ciągnę - to dlatego, że wszystko ciekawi mnie i zachwyca. Uwielbiam węszyć, eksplorować teren. Nie potrzebuję wielkich szaleństw, wolę spokojne spacery na łonie natury.
Poza spacerami kocham łasuchowanie - przysmaki pomagają mi otworzyć się na nowe doświadczenia. Można to świetnie wykorzystać przy nauce. :)
Akceptuję inne pieski. Gdybym miał być kolejnym psem w domu, standardowo konieczny byłby spacer równoległy, aby sprawdzić wzajemne reakcje z psem rezydentem. W razie potrzeby możliwe jest sprawdzenie mojej reakcji na koty.
Szukam dobrej, kochającej, odpowiedzialnej rodziny. Potrzebuję stabilnego domu bez malutkich dzieci - po prostu cenię sobie spokój, a maluszki są dość głośne i chaotyczne.

Obecnie przebywam w schronisku w Miedarach, obok Tarnowskich Gór (woj. śląskie). Oczywiście można mnie odwiedzić, poznać i wyprowadzić na spacer zapoznawczy. W sprawie zapoznania i adopcji proszę dzwonić pod podany numer kontaktowy do Pani Kamili. W razie gdyby nie odbierała telefonu, proszę nie zrażać się i wysłać SMSa z prośbą o kontakt, a na pewno odpowie.

Może to właśnie Ty zostaniesz moim bohaterem?
Całuję mokrym noskiem - Herkules