Zołza to kilkuletnia, wysterylizowana kotka z ujemnymi testami FIV/FeLV. Ma wyjątkową urodę – jej znakiem rozpoznawczym jest urocza plamka na nosku. Akceptuje inne koty, potrafi żyć obok nich bez konfliktów.

Z człowiekiem… no cóż – Zołza nie szuka kontaktu. Nie mruczy na kolanach, nie domaga się głasków. Żyje sobie obok – cicho, spokojnie. Nie jest agresywna – po prostu nieufna. Może kiedyś ktoś ją skrzywdził, może po prostu taki ma charakter.

Ale czy to znaczy, że nie zasługuje na dom?
Zołza czeka od kilku lat. Naprawdę. Nie może wrócić tam, skąd trafiła. A my… my już powoli tracimy nadzieję. Może jednak ktoś da jej szansę? Może znajdzie się osoba, która przyjmie ją do siebie, da jej spokój, czas i przestrzeń – a może z czasem, Zołza otworzy się choć trochę?

Jeśli nie jesteście zdecydowani na konkretnego kota, chętnie dobierzemy i zaproponujemy Wam przyjaciela według Waszych preferencji. Proszę wówczas w ankiecie znajdującej się poniżej, w rubryce imię kota wpisać „dowolny”.

Zachęcamy do kontaktu SMS -wyślemy więcej zdjęć, filmików.

Kociak przebywa w Lublinie, jednak odległość to nie problem. Zorganizujemy po kosztach transport do nowego domu w całej Polsce. Nasze kociaki każdego tygodnia pokonują setki kilometrów do wymarzonych domów. Adopcja tylko do domu niewychodzącego.

Kontakt: 881 x423 x896 (proszę o sms)

Jeżeli chcą Państwo adoptować kota, prosimy o wypełnienie ankiety przedadopcyjnej. Jeśli ankieta zostanie rozpatrzona pozytywnie, skontaktujemy się w ciągu 2-3 dni.
Link zamieszczamy poniżej:

https://docs.google.com/forms/d/e/1FAIpQLScG367wVVBMEPZnsLoGwxY0aye3-zglYcBKi9WHMUxj6Xj4RQ/viewform

Adoptując kociaka od nas, masz pewność, że przed, jak i po adopcji służymy pomocą. Ratujemy te najbardziej potrzebujące zwierzęta, chore i zrezygnowane. Dajemy im szansę na nowe życie.

Nasze zwierzaki znajdują domy w każdym zakątku Polski, transport to nie problem. Zapraszamy do odwiedzenia naszego fb (PodajlapeRadzyn).

Zaufało nam już w ostatnich 2 latach prawie 300 cudownych domów.

Dokładamy wszelkich starań, aby adoptujący, jak i zwierzak w nowym domu byli zadowoleni.