Niesamowicie piękny, łagodny i mądry Bono szuka domu ogarniającego, co to husky :)

Bono to 1.5 roczny samiec w typie husky. Jest duży, postawny, silny i wygląda jak husky z filmów Disneja. Jak przystało na północniaka, potrafi na smyczy pociągnąć. Z psami dogaduje się bardzo fajnie, jedyny problem miewa z innymi dużymi samcami, bo czasem czuje potrzebę, żeby udowodnić, kto ma dłuższą kitę :) W domu potrafi zachować kulturę, załatwia swoje sprawy na zewnątrz. Ludzi kocha, nie jest agresywny. Nie wiemy jak Bono z kotami. Na mniejsze zwierzątka i ptaki z pewnością zapoluje. Bono nie może przebywać sam na dworze. Jest to jeden z powodów, dla których pies trafił pod naszą opiekę. Bono rozplątuje pięknie siatkę. Jeżeli nie uda mu się wyleźć na samotny spacer, to jęczy ze smutku nad swym losem ;) Tak, że jeżeli Bono miałby zamieszkać w domu z ogrodem, na ten ogród jednak wychodzić powinien pod nadzorem. Chyba że ktoś ma mega porządne ogrodzenie. Przy naszym np nie kombinuje, ale tu ma stado współtowarzyszy i nie czuje się samotny. Bono nie nadaje się też na psa, który samotnie zostanie w bloku na 10 godzin w czasie pracy opiekunów. Może mu się to znudzić. A znudzony husky wpada czasem na niezbyt mądre pomysły zorganizowania sobie wolnego czasu.
Jakiego domu szukamy dla Bono?
-domu lubiącego ruch na świeżym powietrzu, chodzenie na długie spacery, czy też bieganie, może dogtrekkingi, albo rower?
-domu, który wie co to husky, kocha tą nieco kocią niezależność i wybiórcze głuchniecie.
-domu, który psychicznie i fizycznie podoła dużemu psu
-najlepiej z suką, lub sukami podobnej wielkości
-domu, który wie, co siedzi w głowie północniaka
Bono nie zostanie wydany do kojca, czy tylko na zewnątrz. Szuka domu, gdzie będzie traktowany jak członek rodziny, psi, ze swoimi psimi potrzebami
Psiak do adopcji trafi
zaczipowany
zaszczepiony
odrobaczony
wykastrowany
Obowiązują procedury adopcyjne: rozmowa telefoniczna, ankieta, wizyta przed adopcyjna w miejscu zamieszkania osoby zainteresowanej adopcją, spacer zapoznawczy.