Zgredeczek szuka domku. Został znaleziony w lesie jako malutkie psie dziecko, dosłownie w ostatniej chwili. W lecznicy okazało się, że jest chory na babeszjozę (chorobę odkleszczową) i jeszcze kilkanaście godzin, a stan mógłby być tragiczny.
Teraz Zgreduś jest wyleczony, odrobaczony i zaszczepiony. Jest słodkim chłopaczkiem przytulanką i małym rozrabiaką (jak to szczeniak, nie mniej niż potrzeba i nie więcej).
Ładnie chodzi na smyczy, kocha koty (jest niezwykle delikatny wobec 4 tygodniowego kociątka).
Ma ok 5,5 kg, ok. 5 miesięcy. Będzie niedużym pieskiem docelowo.
Na kochający domek czeka w podwarszawskim Radzyminie.