Zestaw 2 rzeczy dla kobiet w ciąży, lubiących kolory śliwkowe i fiolety.

1. Bluzka ciążowa 9fashion w pięknym śliwkowym kolorze ze wzorem dziewiątki ułożonej z brokatowych stópek. Uszyta z bawełny (90%) z dodatkiem elastanu (pozostałe 10%), dzięki czemu porządnie się naciąga i dopasowuje. Miejsce na brzuszek powstaje dzięki sprytnemu zmarszczeniu materiału przy kieszonkach na brzuchu. Moja ulubiona ciążowa bluzeczka.

Miała drobne uszkodzenie: szew z tyłu u dołu po lewej stronie puścił, ale moja ukochana krawcowa tak świetnie go naprawiła, że jak się nie wie, że nie jest fabryczny, to się nie zauważy – ale dla porządku piszę, jak było.

Nosi normalne ślady użytkowania, ale kolor jest wyraźny, nadruk niesprany, materiał (grubszy i mięsisty) w dobrym stanie. Nie ma uszkodzeń: plamek, dziurek, przetarć.

Wymiary:
Szerokość w ramionach – około 32 cm (rękawy sięgają dekoltu, stąd trudno określić)
Szerokość od pachy do pachy – 37 cm
Długość z przodu od krawędzi dekoltu – ok. 66 cm (plus miejsce na brzuszek)
Długość z tyłu od krawędzi dekoltu – 58 cm

2. Sukienka (tunika) Lindex w rozmiarze 36, w pięknym kolorze śliwkowym. Odcięta pod biustem, w dolnej części delikatnie rozkloszowana. Urocze krótkie rękawki z małymi bufkami. Góra i dół sukienki z czarnym zdobieniem o motywie roślinnym.

Formalnie nie jest ciążowa, ale ja używałam jej w tej roli dość długo, nawet do końca ciąży i bardzo dobrze mi się w niej chodziło latem. Można używać bez żadnego kłopotu jako zwykłą nieciążową tunikę czy krótką sukienkę, materiał pięknie trzyma kształt, w ogóle się nie zdefasonował. Żadnych sztuczności w składzie – 100% bawełna. Dekolt kopertowy złapany nitką. Można rozpruć i wtedy może się nadawać do karmienia, ale nie sprawdzałam, nie gwarantuję. Sprawdzała się świetnie, wyglądała super. Nie znajduję oznak użytkowania.

Wymiary:
Szerokość w ramionach – 34,5 cm
Szerokość od pachy do pachy – 45 cm
Szerokość w odcięciu pod biustem – 38 cm
Długość od ramienia – 85 cm