Wzmacniacz produkcji polskiej typu head oparty na MOSFET-ach i z lampą 12AX7 na preampie.

Fajna rzecz dla kogoś, kto często koncertuje - wzmacniacz ma 60 W mocy znamionowej, co można zredukować przełącznikiem do 25 Wattów. Wymiary są takie, że z powodzeniem da się to wrzucić do plecaka albo nawet do gigbaga - 80 x 290 x 190 mm, a waży to niespełna 2 kg. Jak ktoś często się przemieszcza, to plecy mu pewnie podziękują.

Używany głównie w domu, 2 razy wyciągnąłem go na jamowanie. Spokojnie przebija się przez perkusję.

2 kanały (clean/lead), pętla efektów, 2 tryby gainu i selektor presence, wyjście liniowe z symulatorem kolumny. Fajnie gada z pedałami, zarówno w trybie dopałki (TubeScreamer, OCD itd.), jak i grubym distortion na froncie.

Nie mam niestety oryginalnego pudła i instrukcji. Wysyłka OLX jak najbardziej możliwa, proszę wtedy o kontakt w tej sprawie.

To nie jest jakiś cyfrowy emulator, tylko w pełni analogowy wzmacniacz o własnym charakterze. Dużo testów jest dostępnych na YouTube.