Wzmacniacza używałem z paczką 4x10 450W głównie w domu i na próbach przez prawie 10 lat. Przebija się przez perkusję i wędruje dalej, i dalej... Wystawiam bo nie używam i żal. Przesiadłem się na małe kombo z racji "emerytury" i gabarytów mieszkania.

Grałem szybko i głośno. Nadaje się.
Grałem z przesterami, fuzzami, overdrive'ami, flangerami, kaczkami. Nadaje się.
Zainteresowałem się jazzem. Nadaje się.

Co do stanu:

Był naprawiany/przelutowany na nowo przez poprzedniego właściciela. Ślady są. Jak kupiłem musiałem poprawić lut na jednym z tranzystorów ale od tego czasu (te 10 lat) nie miałem żadnych problemów. Zaczął trzaskać potencjometr (głośność). Kondensatory nie są popuchnięte. Specyfikacja np. na stronie: samsontech.com

Ze wzgledu na wagę i "delikatność" preferuję odbiór osobisty. Nie mam paczki więc zorganizowanie "ogrania" we własnym zakresie - można np. na jakiejś salce prób.

Cena do negocjacji, bo stoi i się kurzy.