Prywatne
Rok wydania: 2017
Okładka: Miękka
Stan: Używane
Gatunek: Pozostałe
Opis
Wyspa szczęśliwych dzieci. Tom III. Noe - Kazimierz Ludwiński
Historia jest długa i prawdziwa. Kazimierz Ludwiński miał dwadzieścia kilka lat, gdy wraz z braćmi, Andrzejem i Piotrem zbudował katamaran żaglowy WYSPA SZCZĘŚLIWYCH DZIECI.
Pływanie na nim bracia rozpoczęli w 1979 r. Prowadzili badania etnograficzne w Afryce Zachodniej, gdzie zastał ich stan wojenny. Zmienili plany i nie wrócili od razu do kraju. Od tego czasu wiele się wydarzyło. O tysiącach kilometrów lądowej włóczęgi już nie wspomnę. „WYSPA” kilka razy przepłynęła Atlantyk, dobrze im służyła. W latach 90. zawinęła do Polski, gdzie przeszła generalny remont.
W roku 2004 Kazimierz rozpoczął na niej podróż dookoła świata. Lecz to nie wszystko: w rejs, który – jak się potem okazało – miał trwać 9 lat, zabrał dwoje swoich dzieci. Nel miała wtedy zaledwie 6 lat, a Noe – 7 miesięcy!
Całość jest zatytułowana WYSPA SZCZĘŚLIWYCH DZIECI. Dlaczego…? To nie tylko nazwa jachtu, ale domu i szkoły w jednym. To taka saga ludzi, kochających różność i pokazująca ją w analizie etnopsychologicznej, przepojonej ogromną dozą humanitaryzmu i tolerancji. Jednocześnie wszechobecny humor, nierzadko w postaci autoironii, daje jej ”ludzką twarz”. Pokazuje czytelnikowi nie tylko podróże Braci Ludwińskich. Opisuje również zwykłe życie, w którym szukali i znajdowali piękny Świat.
Historia jest długa i prawdziwa. Kazimierz Ludwiński miał dwadzieścia kilka lat, gdy wraz z braćmi, Andrzejem i Piotrem zbudował katamaran żaglowy WYSPA SZCZĘŚLIWYCH DZIECI.
Pływanie na nim bracia rozpoczęli w 1979 r. Prowadzili badania etnograficzne w Afryce Zachodniej, gdzie zastał ich stan wojenny. Zmienili plany i nie wrócili od razu do kraju. Od tego czasu wiele się wydarzyło. O tysiącach kilometrów lądowej włóczęgi już nie wspomnę. „WYSPA” kilka razy przepłynęła Atlantyk, dobrze im służyła. W latach 90. zawinęła do Polski, gdzie przeszła generalny remont.
W roku 2004 Kazimierz rozpoczął na niej podróż dookoła świata. Lecz to nie wszystko: w rejs, który – jak się potem okazało – miał trwać 9 lat, zabrał dwoje swoich dzieci. Nel miała wtedy zaledwie 6 lat, a Noe – 7 miesięcy!
Całość jest zatytułowana WYSPA SZCZĘŚLIWYCH DZIECI. Dlaczego…? To nie tylko nazwa jachtu, ale domu i szkoły w jednym. To taka saga ludzi, kochających różność i pokazująca ją w analizie etnopsychologicznej, przepojonej ogromną dozą humanitaryzmu i tolerancji. Jednocześnie wszechobecny humor, nierzadko w postaci autoironii, daje jej ”ludzką twarz”. Pokazuje czytelnikowi nie tylko podróże Braci Ludwińskich. Opisuje również zwykłe życie, w którym szukali i znajdowali piękny Świat.
ID: 876758520
xxx xxx xxx
Dodane 21 kwietnia 2024
Wyspa szczęśliwych dzieci. Tom III. Noe - Kazimierz Ludwiński
Tylko przedmiot
15 zł
Cena z Przesyłką OLX
Użytkownik
Lokalizacja