„Wszystko o emocjach” Felicity Brooks – ta pozycja to trochę taka encyklopedia emocji. Bardzo dokładnie zgłębia temat, a w dodatku w prosty i przyjazny dzieciom sposób. Naprawdę warto mieć ją u siebie!

We ,,Wszystko o emocjach” autorki także nie obawiają się poruszać ważnych tematów. Pojawia się tu szalenie istotna teza potrzeby rozmawiania o swoich emocjach, nauce ich rozróżniania oraz emocjonalnej stronie zwierząt.

Lubię nazywać tę pozycję – uczuciowym elementarzem, bo jest w niej absolutnie wszystko, czego można byłoby oczekiwać po książce o emocjach; począwszy od lepszego ich rozumienia, po sposoby na radzenie sobie z nimi oraz empatię.

,,Wszystko o emocjach” składa się z 14 rozdziałów, w tym na ostatni, który jest ściśle skierowany do rodziców i opiekunów. Pozwala na lepsze zrozumienie intencji autorów oraz skuteczniejsze wykorzystania książki.

Warto wspomnieć, że to pozycja, która aktywnie angażuje najmłodszych czytelników w swoją treść. Zadaje dzieciom pytania, żeby mogły samodzielnie się zastanowić czy sceny z życia bohaterów nie przypominają im własnych doświadczeń.
,,Wszystko o emocjach” to jedna z tych pozycji, która świetnie sprawdza się jako książka dla dzieci, ale którą powinno przeczytać także wielu dorosłych.

Znajdziemy w niej klasyczne dopasowywanie emocji do wyrazów twarzy, omówienie mimiki czy przykłady powodów, dzięki którym nasz nastrój się zmienia.

Twórcy zastosowali tutaj popularną np. z ,,Kolorowego potwora” metodę na przypisywanie kolorów do konkretnego stanu emocjonalnego. W tym jednak przypadku jest ona bardziej rozbudowana i nastawiona na nieco starsze dzieci.



,,Wszystko o emocjach” uczy reagowania i radzenia sobie z wahaniami nastrojów. Pokazuje, że kiedy nie czujemy się dobrze, możemy podjąć jakieś kroki, które nam pomogą. Emocje bardzo często mają swój początek w naszym najbliższym otoczeniu. Jest wiele sytuacji, które dzięki doświadczeniu pomogą nam przygotować się na potencjalne konsekwencje złego humoru, jeżeli będziemy w stanie je przewidzieć. Przykładem może być tutaj kiepski nastrój spowodowany głodem – wystarczy, że coś zjemy, żeby natychmiast poczuć się lepiej.

Książka podkreśla jednak przede wszystkim jak ważna jest rozmowa. Często jej celem nie musi być wcale uzyskanie konkretnej porady, ale samo już ,,zrzucenie” z siebie negatywnych emocji, może mieć zbawienne skutki.

Jest bardzo estetyczna, przejrzysta i przyjazna czytelnikowi. To właściwie lektura obowiązkowa dla dzieci – przedszkolaków i uczniów pierwszych klas szkoły podstawowej, którzy chcą lepiej rozumieć i radzić sobie ze swoimi emocjami.