Sprzedam wózek. Taki, co wygląda jak spełnienie snu każdej matki - dopóki nie zaczniesz go używać i nie okaże się, że śniłaś o ciszy.

Cybex Balios S Lux - wersja sprzed 2.0, ale nadal tak stylowa, że jakby miał kawowy uchwyt i Spotify, to sama bym w nim jeździła.

- spacerówka (czyli ta część, w której dziecko siedzi, a Ty udajesz, że spacerujesz dla relaksu, a nie dla sanity)
- stelaż z lekkimi zarysowaniami - pamiątka po codziennym safari między krawężnikami, piaskownicą i „przepraszam, przejdzie pani bokiem?” Poza tym przeżył podróż do Chorwacji i jej zwiedzanie :)
- siedzisko montowane przodem do świata lub przodem do rodzica - zależy, czy dziecko chce podziwiać świat, czy patrzeć Ci w oczy z wyrzutem, że znów zapomniałaś chrupków
- duże koła - biorą krawężniki jak zawodowiec, nawet z lekkim dramatem w tle (dziecka, nie Twoim - Ty już nie masz siły na dramaty)
- świetna amortyzacja - można nie zauważyć, że się wjechało w kamień, a to już sukces w życiu matki
- klasyczna czerń i elegancki look - taki wózek, że nawet w dresie z 2018 czujesz się jak influencerka

- Idealny na spacery, zakupy, testowanie cierpliwości i robienie zdjęć, które potem i tak nie trafią na Insta, bo dziecko było rozmazane, a Ty miałaś resztkę chrupka we włosach.

- Odbiór osobisty: Grajów ewentualnie Wieliczka, może i do Krakowa z nim zajadę jak będzie trzeba (ul. Wielicka lub Kliny ul. Mieczykowa)
- Wysyłka: ta przez OLX (jeśli masz zaufanie do ludzi większe niż ja - a się trochę boję, bo internet zna różne przypadki, więc wolałabym odbiór osobisty)

- Cena? Śmieszna jak ilość snu po narodzinach dziecka – napisz, pogadamy, wstępnie 1500 zł, do lekkiej negocjacji.
(ale to nie jest wózek z marketu za 300 zł, tylko solidny Cybex, więc z szacunkiem proszę)