Witam, posiadam do sprzedania ostatnie już woblery, takie jak na zdjęciach.. pozostało 22szt
na zębacza i na mamlacza ha ha.
Nowe i używane, znanych firm jak
JP- Gębala, Rapala, Abu Garcia, Dorado, Barkley, Gloog...

Poppery na innym ogłoszeniu..
Nie pamiętam jak się nazywał ten TA2 miałem też TA1 i 7, ale poszły dawno temu...kupiłem je kiedyś w jednym porcie jak nic nie chciało na nic brać.. dzień się odczarował.. zakupiliśmy więcej po dwie trzy szt.. z każdego rodzaju, te które zostały nigdy nie były zapięte na agrafkę..
.. ciężko było się przestawić z gum, blach i kogutów na woblery w ciągu jednego dnia... najwięcej zerwało się mojej małżowince..chaszcze i krzaczory zrobiły swoje ale i też płynące gałęzie i konary, tylko jednego dnia poszło coś koło 10ciu.
straty nie były w przynętach, ale i w plecionkach, które trzeba było ciąć kilometrami.. smutek mijał bo efekty się pojawiły.
no i tyle ich zostało co widać ..te które się sprawdzały poszły w kamienie kołki albo z nurtem, te co zostały.TA1-7 poszły na pierwszy ogień.

Są tu tez dwa można powiedzieć zabytki...
Abu Snoky - głęboko schodzący..produkowany w latach 1973-1976r.
Oraz drewniany szczupak z metalowym sterem nazwa to Corrido albo Corado czy jakoś tak podobnie brzmiąca nazwa, znam trzy osoby , którzy nadal ich używają i to czasem z bardzo dobrymi wynikami...
ciężko to wszystko wycenić..
za jedne płaciłem 15 za inne 30 były takie po 25 czy koło 40zl.. więc proponujcie swoje ceny..
Pisać, pytać.. kto pyta nie błądzi, przychodzą też moi znajomi po zaklepany sprzęt, więc i przy okazji gdy zony nie widzą, może któryś wobek zmienić szybko właściciela . zapraszam na inne moje ogłoszenia. Szybka wysyłka, możliwość odbioru osobistego.Teofilów rogatki