Firmowe
Stan: Nowe
Opis
Sprzedaż TYLKO WYSYŁKOWA przez bezpieczne przesyłki OLX
Sprzedajemy tylko NOWE przedmioty które zawierają już swoje MAKSYMALNE RABATY cena nie podlega negocjacji
NIE MA możliwości ODBIORU OSOBISTEGO
Potrzebujesz kilka przedmiotów z naszych ogłoszeń? NAPISZ!
skompletujemy je i wyślemy w jednej przesyłce
lub dokonaj zakupu kilku przedmiotów na naszej stronie
www.taniepodreczniki.com.pl
Strony: 344, Format: 205x135 mm"Damian, kiedyś będziesz prezydentem tego miasta". To zdanie - wypowiedziane przez jednego z kompanów do Damiana D., byłego wiceprezesa Wisły Kraków, a dziś podejrzanego w wiślackiej aferze - kiedyś mogło budzić śmiech. Dziś już nie. Jeśli bandyci mogli przejąć utytułowany polski klub sportowy, mogli przejąć i miasto.
Przez lata w powietrzu przy Reymonta 22 w Krakowie unosił się strach. Jak w tanim filmie o gangsterach oprychy obnosiły się ze swoją władzą i chamstwem. Możliwe było nawet to, że bandzior, który publicznie rzucił nożem w piłkarza, wyszedł z więzienia i jakby nigdy nic stanął na czele kibolskiej mafii. W nieudolność "stróżów prawa" nie da się uwierzyć. Za to łatwo uwierzyć, że współpracowali z bandytami. Pytanie tylko, jak wysoko to sięgało?
Kibole w Krakowie kontrolowali 80% rynku narkotyków. Porywali, torturowali, okaleczali i zabijali ludzi maczetami. Traktowali jak śmieci poważnych biznesmenów i lokalnych polityków. A ci jak idioci próbowali im się przypodobać albo udawali, że nic nie widzą. Przez dwie dekady zblatowana sitwa pielęgnowała rozwój Miśka i jego bandy.
Szymon Jadczak jako pierwszy odważył się odsłonić prawdę i rok temu w Superwizjerze TVN pokazał, jak gnije od środka sportowa wizytówka Krakowa. Dziś bandyci są w więzieniu, ale to dopiero wierzchołek góry lodowej. Ludzie, którzy odegrali w tej historii ważne role, nie ponieśli żadnych konsekwencji. Kibole nadal biegają z maczetami.
Dzięki tej książce poznasz całą prawdę.
978*****54967
Sprzedajemy tylko NOWE przedmioty które zawierają już swoje MAKSYMALNE RABATY cena nie podlega negocjacji
NIE MA możliwości ODBIORU OSOBISTEGO
Potrzebujesz kilka przedmiotów z naszych ogłoszeń? NAPISZ!
skompletujemy je i wyślemy w jednej przesyłce
lub dokonaj zakupu kilku przedmiotów na naszej stronie
www.taniepodreczniki.com.pl
Strony: 344, Format: 205x135 mm"Damian, kiedyś będziesz prezydentem tego miasta". To zdanie - wypowiedziane przez jednego z kompanów do Damiana D., byłego wiceprezesa Wisły Kraków, a dziś podejrzanego w wiślackiej aferze - kiedyś mogło budzić śmiech. Dziś już nie. Jeśli bandyci mogli przejąć utytułowany polski klub sportowy, mogli przejąć i miasto.
Przez lata w powietrzu przy Reymonta 22 w Krakowie unosił się strach. Jak w tanim filmie o gangsterach oprychy obnosiły się ze swoją władzą i chamstwem. Możliwe było nawet to, że bandzior, który publicznie rzucił nożem w piłkarza, wyszedł z więzienia i jakby nigdy nic stanął na czele kibolskiej mafii. W nieudolność "stróżów prawa" nie da się uwierzyć. Za to łatwo uwierzyć, że współpracowali z bandytami. Pytanie tylko, jak wysoko to sięgało?
Kibole w Krakowie kontrolowali 80% rynku narkotyków. Porywali, torturowali, okaleczali i zabijali ludzi maczetami. Traktowali jak śmieci poważnych biznesmenów i lokalnych polityków. A ci jak idioci próbowali im się przypodobać albo udawali, że nic nie widzą. Przez dwie dekady zblatowana sitwa pielęgnowała rozwój Miśka i jego bandy.
Szymon Jadczak jako pierwszy odważył się odsłonić prawdę i rok temu w Superwizjerze TVN pokazał, jak gnije od środka sportowa wizytówka Krakowa. Dziś bandyci są w więzieniu, ale to dopiero wierzchołek góry lodowej. Ludzie, którzy odegrali w tej historii ważne role, nie ponieśli żadnych konsekwencji. Kibole nadal biegają z maczetami.
Dzięki tej książce poznasz całą prawdę.
978*****54967
ID: 1018491942
Dodane 07 sierpnia 2025
Wisła w ogniu. Jak bandyci ukradli Wisłę Kraków
Tylko przedmiot
40,79 zł
Przedmiot z Pakietem Ochronnym

Lokalizacja
Zwroty
Pakiet OchronnyZakup od przedsiębiorcy
Zwróć przedmiot, jeśli jest uszkodzony lub niezgodny z opisem. Zgłoś problem do 24 h od otrzymania przedmiotu. Szczegóły
Zwróć przedmiot do 14 dni od jego otrzymania przy zakupie od przedsiębiorcy. Skontaktuj się bezpośrednio ze sprzedającym, żeby zorganizować zwrot przedmiotu. Szczegóły