"W jednej osobie" to powieść amerykańskiego pisarza Johna Irvinga z 2012 roku, jego trzynasta od 1968 roku. Książka została wydana 8 maja 2012 roku przez Simon & Schuster i dotyczy dojrzewania biseksualnego mężczyzny i jego opanowania jego tożsamości seksualnej.

Czym jest „normalność”? Czy umiemy dać odpowiedź na to pytanie? I czy warto?
Billy Abbott, narrator i główny bohater powieści, nie zaprząta sobie tym głowy. „W jednej osobie” to intymny portret pisarza biseksualisty, który wbrew utartej konwencji woli podążać wybraną drogą. To rzecz o pożądaniu, tajemnicy i poszukiwaniu własnego „ja”, z łyżką dziegciu alienacji, niespełnionej miłości i bólu dojrzewania, kiedy jest się „innym”.

Trzynasta powieść autora „Świata według Garpa” to również ponadczasowa opowieść o ważnym etapie w dziejach kultury amerykańskiej, począwszy od rygorystycznych lat pięćdziesiątych poprzez dwie dekady rewolucji obyczajowej, tragedię „plagi” AIDS aż po czasy współczesne. Opowieść o Człowieku oraz hołd złożony odrębności każdego z nas.

Ta subtelna analiza rodzącego się pożądania, opowieść o niespełnionej miłości jest jednocześnie pełna współczucia i prowokacyjna, tragiczna i komiczna, osobista i polityczna – wypełnia ją zadziwiająca mieszanka elementów, którą przyzwyczailiśmy się utożsamiać z prozą Irvinga. To również jedna z najbardziej ambitnych i odważnych powieści autora – książka, która stanie się symbolem pewnej epoki.

Irving wpadł na pomysł napisania książki o postaci biseksualnej, jednocześnie myśląc "co by było, gdyby", komentując również, że temat biseksualności był mu znany, mając ulotne zakochanie w chłopcach podczas dorastania. Zauważył również na temat epidemii AIDS w latach 80., kiedy napisał, że on i kilku członków rodziny homoseksualnych mężczyzn odkryło orientację seksualną tych mężczyzn tylko dlatego, że zdiagnozowano u nich chorobę i zginęli z jej powodu. Irving stwierdził, że chociaż konceptualizacja książki zajęła mu od siedmiu do ośmiu lat, uważał, że rzeczywisty proces pisania powieści był stosunkowo szybki i że ze względu na jego doświadczenia w Nowym Jorku nie musiał robić tak wielu badań.

Nie sposób sobie wyobrazić amerykańskiej – i światowej – sceny literackiej bez Johna Irvinga… Sprzedał miliony egzemplarzy książek; książek, które uznane zostały za „przełomowe”, „niezwykłe”, „kontrowersyjne”, „odważne”. A przy tym – odwrotnie od innych pisarzy ze współczesnego kanonu – udaje mu się raz za razem oczarowywać zarówno krytyków literackich, jak i zwykłych czytelników. To autor na miarę Dickensa, wśród współczesnych nie ma sobie równych.
„Time”

Oprawa: Miękka ze skrzydełkami
Format: 14.0x20.5cm
Tłumacze: Moltzan-Małkowska Magdalena
Tytuł oryginału: IN ONE PERSON
Ilość stron: 528
Stan: Nowa

Możliwość wysyłki. Przesyłka OLX.