Samochód na chodzie ale sprzedaję jako uszkodzony- brak kompresji na jednym cylindrze,
wycieki z silnika (do uszczelnienia).
Podwyższone zawieszenie o ok. 4 cm, opony terenowe AT. Objechał z namiotem dachowym
Czarnogórę i Chorwację 2 lata temu. Lakier na masce kiepski jak i cała maska (nie
spasowana i trochę krzywa). Nie miało to dla mnie znaczenia bo miał być malowany
Raptorem. Potem trafił do mechanika (jak się potem okazało pseudo mechanika) i zaczęło
się niekończące pasmo porażek. W efekcie auto udało mi się od niego odzyskać (sprawa
trafiła właśnie do sądu) ale pół roku temu kupiłem już coś innego pod namiot dachowy.
Ogólnie silnik do ogarnięcia lub cały jako dawca.
Przegląd do 08.08.2025, OC do grudnia opłacone.