Kolumny zostały kompletnie przebudowane. Jest to w tej chwili konstrukcja zamknięta, przypominająca tylko kultowe zestawy sprzed 40 lat ale grająca zupełnie inaczej. Siatki BR zostały zaślepione - to teraz tylko ozdoba. Bas jest szybki i mięsisty co szczególnie słychać podczas pracy z lampami Mullard - obudowa zamknięta daje łatwiejszą możliwość adaptacji zestawu w trudnych pomieszczeniach. Pierwsza wersja znanego GDM jest zdecydowanie lepsza brzmieniowo i zastosowana korekta zniekształceń zapewnia świetnej jakości średnicę. Jedwabna kopułka daje wspaniałą górę bez obciążania ucha męczącym sykiem. Obudowy dostały nowy fornir zawinięty z jednego arkusza wokół skrzyń co dało świeży wygląd. Front to kompozyt aluminium i pvc. Środek wzmocniony i wygłuszony matą gumową, pianką i włókniną akustyczną. Głośniki wymienione na GDN30/60/3 - "kobalt" AlNiCo, GDM18/40/1 - pierścień Faraday'a i dodatkowo korekta zniekształceń pasożytniczych membrany , GDWK 10/80/26 - podwójny magnes plus dodatkowa modyfikacja w celu poprawy brzmienia i możliwości dostosowania do wyglądu serii Altus. Zwrotnica Visaton 12dB/oct po modyfikacji 800/5000Hz. Odpowiednie okablowanie. Prace były prowadzone przy pomocy min. oprogramowania REW i mikrofonu pomiarowego Dayton Audio. Ktoś powie że niewiele z Altusa zostało, może i racja ale to moja wizja tego jak to powinno grać jako na flagowy sprzęt tej firmy gdyby nie cięcia, dewizy, złe zarządzanie i to wszystko co niszczyło ten kraj. Zainteresowanych zapraszam do kontaktu. udzielę dodatkowych informacji (zdjęcia itd.] Pozdrawiam.