‼️ UMIERAJ KOCIE
Oswojony kocurek... na wolności... błąka się od kilku lat... W ostatnim czasie podupadł na zdrowiu. Dostrzegła go pani, która zaniepokoiła się jego wyglądem :( Kotek schudł, zrobił się słabszy, mało jadł... Pani zgłosiła go do nas - zabrałyśmy kocurka na badania... Okazało się, że jest kotem FIV+ (potwierdzone badaniem PCR), w dodatku ma nadczynność tarczycy i podwyższone parametry wątrobowe :( Kot MUSI dostawać regularnie leki i być na specjalistycznej diecie. Niestety na wolności jest to niemożliwe... a kot z dnia na dzień podupada na zdrowiu, jest coraz słabszy, coraz mniej je... Niestety mimo ogłoszeń nie zgłosił się nikt, kto chciałby mu pomóc... Czy kot ma umrzeć bo nikt nie chce otworzyć dla niego swojego serca i drzwi domu ? Zaczynam tracić nadzieję, że zdążymy mu pomóc :( UMIERAJ KOCIE ?? Czy ŻYJ KOCURKU ?? To zależy od Ciebie - ja nie jestem w stanie zrobić nic więcej BŁAGAM o dom dla tego kota. Pokryjemy wszystkie koszty jego utrzymania, wizyt weterynaryjnych, karm... Kinga