Znakomity Brytyjski wzmacniacz do basu. Jako gitarzysta, kupiłem go kiedyś, by po prostu mieć swojego Trace Elliota, gdyż miałem z nim styczność wcześniej. Brzmi niesamowicie i jest technicznie w świetnym stanie. Ma już około 30 lat, więc obić kilka posiada i drobne braki estetyczne. Na przykład brakuje jednej z czterech zaślepek na śruby mocujące chasiss. Jest czyściutki na zewnątrz i wewnątrz. Jestem elektronikiem, więc wzmacniacz jest przejrzany i zadbany. Nie jestem handlowcem i był traktowany jako swój własny. Ze względu na gabaryty, odbiór osobisty wchodzi w grę, raczej tylko. Również dla bezpieczeństwa sprzętu.