Monstera błaga o dom!
Kilka tyg była blokowana. Ludzie po wizycie przedadopcyjnej, ciągle przekładali transport aż w końcu przestali się odzywać…
Monstera została sama! Została jedynym kociakiem w pokoju!
Ona tak kocha człowieka, a ten ciągle ją rani i zostawia…

Ta kotka jest coraz smutniejsza… spórz tylko w jej oczy… widać że pragnie miłości. Miłości której ja dać jej nie mogę… Jestem z nią chwilę, by posprzątać, dać jeść. Resztę dnia jest sama:( Ona potrzebuje miłości, tu i teraz!

Jest bardzo towarzyska, kiedy wychodzę biegnie do drzwi… chciałby wrócić ze mną…

Monstera dwa razy była już rezerwowana. Wszystko super pięknie. A kiedy ma jechać… Rezygnacje…
Malutka nie miała łatwego życia… Urodziła się na wsi, była chora. Bardzo długo leczona. Jej siostrzyczka umarła wtulona w nią gdy miała zaledwie kilka tyg:( Starczy już jej cierpienia!
To tylko kocie dziecko. A tego dzieciństwa nie ma…

Przeżyło 10 kociąt, z czego wszystkie znalazły domy… Wszystkie bez Monstery

Moja kociarnia nie jest domem, to tylko przystanek i nadzieja…
Nadzieja na lepsze życie…

Monstera musi iść dalej, ona potrzebuje swojego człowieka. Kocha jego towarzystwo, kocha głaski i zabawę…Należy jej się lepsze życie po tym co przeszła! Miejsce gdzie nie będzie musiała dorastać w samotności…

Monstera ma około 4 mies, jest odrobaczona po badaniu kału, dwa razy zaszczepiona. Posiada książeczkę zdrowia. Jej mama miała testy (fiv +\felv -) Monstera kocha inne koty i może przebywać z tymi ujemnymi. Chciałby znaleźć kogoś kto pokocha ją na zawsze!

Domu szuka tylko niewychodzącego i zabezpieczonego. Człowieka z sercem i wiedzą na temat żywienia i opieki wet. Transport zorganizujemy na terenie całej Polski. Jeśli chcesz odmienić życie Monsterki zadzwoń 79*****52 nie odpowiadam na sms