„Witam Wszystkich! Jestem Tajfun

Choć imię nie jest adekwatne do mojej kondycji sportowej to z pewnością potrafię wywołać burzę ciepłych uczuć.
Na świecie żyje około 9 lat, ale ciocie twierdzą, że przede mną jeszcze 100, bo mam końskie zdrowie. Tego, że mam nadwagę mówić mi nie trzeba. Sam widzę, lecz kto powiedział, że utyte nie może być piękne?
Nie mam innych marzeń niż własny kącik. Nie potrzebuje wiele – wystarczy ciepłe posłano, pełna miseczka i ręce do głaskania Chętnie pójdę z Tobą na krótki spacer, ale wyjście na ogród też mnie usatysfakcjonuje. A co w zamian? Ja! Cały. Moja miłość, oddanie i maślany wzrok w Ciebie wpatrzony, kiedy będziemy razem oglądać tv, gotować obiad, przesadzać kwiatki czy czytać książkę. W domu jestem wzorem cnót wszelakich – zachowuje czystość i ciszę, nie wiercę się ani nie hałasuje bez potrzeby, jestem grzeczny i niekłopotliwy.

Akceptuje inne psy, ale wolę kontakt z płcią piękną. Dżentelmeni tak mają. O kotach jeszcze nie mam zdania, ale pewnie niedługo jakiś zostanie mi przedstawiony to powiem jak było. Natomiast wyrobiłem sobie opinie o ludziach, którzy bez zaproszenia chcą wtargnąć na mój teren. Nie wolno tak robić! Mówię im to głośno i wyraźnie, a dla lepszego wrażenia nawet udaje, że ugryzę. Nie robię tego naprawdę, ale niech to będzie naszą słodką tajemnicą

Odwiedziłem psiego lekarza, który zrobił wszystko, co potrzeba, abym mógł znaleźć nowy domek. Miałem też sesję zdjęciową, jak najprawdziwszy model!
Mieszkam w Gostyninie w woj. mazowieckim, ale chętnie się do Ciebie przeniosę, żebyśmy już zawsze byli razem!

Jeśli jesteś zainteresowany adopcją zadzwoń 60*****53 oraz 50*****45.
Czekam z utęsknieniem…
Twój Tajfun.