Syrop, przepis z zielnika babci...

330 ml czystego dobra na kaszel, drapanie w gardle i pierwsze "coś mnie bierze".
Co mamy w środku?

Kwiaty podbiału – niechciany przez trawniki, ukochany przez gardła – łagodzi, nawilża, ułatwia odkrztuszanie
Korzeń prawoślazu – działa jak aksamit na błony śluzowe, koi suchy kaszel i otula podrażnienia
Tymianek – ten mały wojownik zwalcza bakterie i wspiera odporność
Bazylia – nie tylko do pesto! Działa przeciwzapalnie i uspokajająco
Forsycja – żółta królowa wiosny, bogata w rutynę, wzmacnia naczynia krwionośne
Miód wielokwiatowy z Beskidów (6%) – naturalny antybiotyk, łyk słońca i odporności
Sok z cytryny – dawka witaminy C i cytrusowy pazur
Cukier (5%) – dla smaku i trwałości, bo bez niego syrop nie przetrwałby w lodówce

Dla kogo? Dla małych i dużych. Działa na: suchy i mokry kaszel
podrażnione gardło
infekcje górnych dróg oddechowych
osłabioną odporność w sezonie grypowym

Dzieci (3+): 1 łyżeczka 5–6x dziennie
Dorośli: 1 łyżka stołowa 5–6x dziennie
Można solo albo do herbaty, najlepiej ziołowej – wiadomo.

Przechowuj w lodówce i zużyj w 14 dni od otwarcia.
Butelka 300 ml