Atmosferyczny black metal z Chile. Tzw. "one man band". Na swoim drugim pełnym albumie pan Cristofher Catalan eksploruje tolkienowski świat krasnoludów (dlatego pewnie szata graficzna taka, a nie inna). W określeniu stylu wykonywanej muzyki nacisk kładziemy na "atmosferyczny" - przesterowane gitary wchodzą w 11-tej minucie płyty. Miejscami trochę to power metalem trąci. Płyta w całości instrumentalna - wokali, poza incydentalnymi chóralnymi zaśpiewami z sampli, na "The Chronicles" nie uświadczymy.
Wydanie na płycie CD w standardowym plastikowym pudełku (Ah Puch Records, Meksyk, 2021).
Nówka sztuka bez folii (otwarta).