Mam na imię Stitch ( Sticz).
Jestem małym, łaciatym pieskiem o rezolutnym spojrzeniu.
Mam około 4 lat, ważę około 8 kg.

Jak trafiłem do schroniska?
Nie pamiętam…
Byłem wtedy wycofanym, gryzącym pieskiem. Tu uczę się, że człowiek potrafi być dobry i miły. Uczę się też chodzenia na smyczy, w szeleczkach – jeszcze sporo przede mną, ale dokonuję postępów. Coraz bardziej intryguje mnie moje otoczenie – coraz mniej się boję, a nabieram ciekawości świata.
Przyzwyczajam się też do dotyku, na spacerze pozwalam się głaskać.

Wiem, że nie jestem łatwym pieskiem…
Ale może znajdzie się ktoś, kto mnie pokocha, da mi czas i będzie chciał nade mną pracować?

Będę czuł się doskonale w domu z ogrodem, chętnie zamieszkam też z innym pieskiem – będę mógł się od niego uczyć. Nie jest to jednak warunek.
Szukam dobrych, odpowiedzialnych i cierpliwych ludzi.
Szukam domu bez małych dzieci.


Na spacery zapoznawcze umawiamy się po uprzednim kontakcie telefonicznym oraz po wypełnieniu ankiety przedadopcyjnej, którą nasi wolontariusze wysyłają na maila.
Opiekun adopcji- Martyna 66*******11