BASIA

Koteczka która kiedyś miała dom.
Po śmieci swojej Pani wylądowała na ulicy, gdzie spędziła około pięciu lat. Jakoś sobie radziła, lecz z każdym rokiem było jej trudniej. W ostatnim czasie ludzie którzy ją dokarmiali zauważyli, że Basia zaczęła mieć problem z jedzeniem. Zostaliśmy poproszeni o pomoc. Znaleźliśmy dom tymczasowy i Basia w trybie pilnym trafiła do Pani Doktor, która natychmiast zrobiła prządek z ząbkami. Już na drugi dzień Basi wrócił apetyt i chęć życia.

Z początku była nieufna i wycofana, ale z dnia na dzień sie rozkręca.
Przyjacielska do człowieka, od razu zaczyna mruczeć jak jest głaskana .
Po tej stronie pyszczka gdzie nie ma ząbków czasami ucieka jej warga i wystaje języczek i/ albo leci ślinka ale coraz lepiej sobie z tym radzi.
Do innych kotow na razie ma duży dystans, syczy na nie i nie pozwala podejść do siebie, ale wiadomo, trzeba więcej czasu żeby się przyzwyczaić do innych domowników.
Jest bardzo ciekawska, wszędzie wchodzi i zwiedza. Ma duży apetyt i zje wszystko co dostanie do miseczki.
Ma bardzo dużo energii, sama sobie znajduje zabawy , poluje na piłeczki i myszki i lata za nimi po całym pokoju.
Potrafi też biegać jak szalona gdy sie nakręci.
Ciężko uwierzyć że ma aż 10 lat, bo bryka jak młody kitku.

+/- 10 lat
Fiv Felv ujemne
Wykastrowana
Odrobaczona
Zostanie zaczipowana i zaszczepiona

Adopcja tylko do domu niewychodzącego.

Basię można odwiedzić w domu tymczasowym w Olsztynie.

W razie pytań zapraszamy na priv lub telefonicznie 51*******39