Prywatne
Cena za m²: 5067.12 zł/m²
Poziom: 2
Umeblowane: Tak
Rynek: Wtórny
Rodzaj zabudowy: Blok
Powierzchnia: 73 m²
Liczba pokoi: 3 pokoje
Opis
Sprzedam mieszkanie rodziców – duże, ponad 70 metrów..
Ile dokładnie? Nie wiem – dam numer do mamy, ona wie wszystko.
Lokalizacja i budynek
Mieszkanie znajduje się w niskim bloku, a to oznacza:
– mniej sąsiadów,
– mniej sąsiedzkich dram,
– więcej spokoju.
Rodzice są właścicielami mieszkania od ponad 30 lat. Ja wtedy byłam zbyt mała, żeby pamiętać
dokładnie, kiedy się przeprowadzili, ale mogę zaświadczyć. Mieszkanie przeżyło i mnie, i moje
rodzeństwo, i naszą edukację.
Pokoje
Wszystkie trzy pokoje są duże, jasne, ustawne – można spokojnie wychować w nich większą rodzinę albo stworzyć sobie miejsce do pracy, nauki i życia.
Pierwszy pokój (mój):
Drewniany klimat w pełni. Drewniane ściany, drewniany sufit, piękny, wycyklinowany parkiet. W środku pianino i książki. Idealny dla wykładowcy, ambitnego studenta albo intelektualisty z aspiracjami. Klimat jak z uniwersyteckiej katedry albo górskiej biblioteki.
Środkowy pokój (przechodni):
Z wyjściem na balkon i przejściem do trzeciego pokoju. Na podłodze panele. Duży, jasny – idealny na salon lub wspólną przestrzeń.
Trzeci pokój:
Również duży, przestronny, z dużym oknem i wbudowaną pakamerą. Można tam trzymać książki, zrobić garderobę, albo ją wyburzyć i mieć jeszcze więcej przestrzeni. Na podłodze – parkiet drewniany.
Kuchnia
Funkcjonalna, jak najbardziej w porządku. Mama miała wizję, żeby ją powiększyć kosztem mojego pokoju (wiadomo, średnie dziecko). Tato jednak stwierdził, że wyczerpał limit remontów w swoim życiu – więc kuchnia została taka, jaka jest. Możliwości są – szczegóły u mamy.
Łazienka
Kiedyś była wanna, teraz jest prysznic. Rodzice zadbani, pachnący – więc ewidentnie łazienka działa sprawnie. Ja tam pewnie bym sobie zrobiła ją od nowa, no ale kto co lubi.
Przedpokój
W kształcie litery L, dookoła łazienki. Z przedpokoju wejście do dwóch pokojów, kuchni i łazienki. Na jednej ścianie wielkie lustro – idealne dla próżnych mężów, próżnych żon, próżnych partnerów lub po prostu próżnego siebie. Nie trzeba mieć zaburzeń narcystycznych – wystarczy chcieć wyglądać okej.
Strych i piwnice
Strych dzielony z sąsiadami, ale spokojnie – duży. Można rozwiesić pranie, zostawić zbędne graty.
Dwie piwnice – spokojnie zmieścisz rowery, słoiki, opony, cokolwiek.
Ogrzewanie
Własne, centralne, gazowe. Rodzice lubią ciepło – grzeją, aż jest 23°C i tropiki. Mój pies się tam dusi, ale rodzicom idealnie.
Jak ktoś lubi ciepełko – pokocha to mieszkanie. Jak nie – można zakręcić, zmniejszyć temperaturę lub otworzyć okno.
Blok po termomodernizacji – także trzyma temperaturę.
Piętro i wejście
Drugie piętro bez windy – przymusowa aktywność fizyczna “dla zdrowotności”.
Rodzice chodzą codziennie po schodach od 30 lat, emeryci, bez żadnych zawałów – ewidentnie działa.
Plus: nikt się nie wspina na balkon i nikt nie kradnie gaci.
Szeroka klatka schodowa – da się wnieść każde meble (jak wnieśli pianino, to da się wnieść wszystko).
Zwierzęta
W domu nigdy nie było zwierząt. No, miałam kiedyś gekona w terrarium – czysty, nie sikał na podłogę.
Terrarium mogę dorzucić w gratisie, jak się komuś podoba.
Generalnie: brak sierści, brak zapachów, brak szkód.
Okolica
– Przedszkole, Szkoła Podstawowa nr 10 – przez ulicę. Sama chodziłam, wiem – dwie minuty do domu.
– IV Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Staszica – pięć minut piechotą. Z doświadczenia wiem, że można ustawić budzik na 7:50 i o 8:00 być na lekcji.
– inne szkoły i przedszkola też są, ale nie mam prywatnych doświadczeń.
– Wydział Filologii – rzut beretem. Idealne pod inwestycję – na wynajem studentom.
– Park Żeromskiego, Basen - 7 minut piechotą, Sielec trochę dalej ale w sam raz na spacerek.
Sklepy:
– Poczta, Żabka – przez ulicę.
– Biedronka – 200 metrów.
– Kaufland, Netto, Rossmann, Pepco – pięć minut autem.
– Auchan, Carrefour, M1 w Czeladzi i IKEA Katowice – około 10 minut samochodem.
Komunikacja:
– Autobusy – za blokiem. Wychodzisz i sprawdzasz – jak jedzie, biegniesz i zdążysz.
– Przystanki Roweckiego i Orla – do 700 metrów.
– Tramwajem – Mariacka. Mama codziennie chodzi na tramwaj i jakoś nie narzeka, że daleko.
– Dworzec PKP – 15 minut spacerkiem. Jak ktoś ma dobrą walizkę, to szybciej dojdzie na pociąg, niż znajdzie miejsce do zaparkowania w centrum.
– Centrum – też blisko.
– Paczkomat pod uniwersytetem, Allegro One Box pod Biedronką.
– Światłowód Orange na pewno, inni dostawcy też pewnie mają jakieś kable pociągnięte do bloku.
Ogólne informacje
– Mieszkanie duże, przez co ustawne.
– Zieleni trochę jest, z balkonu widać drzewa, nie sąsiadów.
– Opłaty niższe niż w moim obecnym mieszkaniu o 15 m² mniejszym, 800 m dalej.
– Potencjał – bardzo duży. Strasznie dużo fajnych, przyjemnych wspomnień z dzieciństwa – więc polecam.
– Ściany do własnej aranżacji – idealna okazja, żeby się odstresować malowaniem.
– Bonus: jeśli potrzebujesz terapii, możesz sobie zerwać boazerię – satysfakcja gwarantowana!
– W jednym z pokoi płytami kartonowo-gipsowymi, czy jak tam się one zwą, tata zakrył namalowaną przez moją siostrę scenę z króla lwa i pikachu.
Kontakt
– Numer do mamy – wszystko wie.
– Nie było morderstw.
– Cała rodzina żyje.
– Dalej rozmawiamy z rodzicami.
– Sąsiedzi w porządku.
– Okolica spokojna.
– Mieszkanie skomunikowane, zadbane.
Ile dokładnie? Nie wiem – dam numer do mamy, ona wie wszystko.
Lokalizacja i budynek
Mieszkanie znajduje się w niskim bloku, a to oznacza:
– mniej sąsiadów,
– mniej sąsiedzkich dram,
– więcej spokoju.
Rodzice są właścicielami mieszkania od ponad 30 lat. Ja wtedy byłam zbyt mała, żeby pamiętać
dokładnie, kiedy się przeprowadzili, ale mogę zaświadczyć. Mieszkanie przeżyło i mnie, i moje
rodzeństwo, i naszą edukację.
Pokoje
Wszystkie trzy pokoje są duże, jasne, ustawne – można spokojnie wychować w nich większą rodzinę albo stworzyć sobie miejsce do pracy, nauki i życia.
Pierwszy pokój (mój):
Drewniany klimat w pełni. Drewniane ściany, drewniany sufit, piękny, wycyklinowany parkiet. W środku pianino i książki. Idealny dla wykładowcy, ambitnego studenta albo intelektualisty z aspiracjami. Klimat jak z uniwersyteckiej katedry albo górskiej biblioteki.
Środkowy pokój (przechodni):
Z wyjściem na balkon i przejściem do trzeciego pokoju. Na podłodze panele. Duży, jasny – idealny na salon lub wspólną przestrzeń.
Trzeci pokój:
Również duży, przestronny, z dużym oknem i wbudowaną pakamerą. Można tam trzymać książki, zrobić garderobę, albo ją wyburzyć i mieć jeszcze więcej przestrzeni. Na podłodze – parkiet drewniany.
Kuchnia
Funkcjonalna, jak najbardziej w porządku. Mama miała wizję, żeby ją powiększyć kosztem mojego pokoju (wiadomo, średnie dziecko). Tato jednak stwierdził, że wyczerpał limit remontów w swoim życiu – więc kuchnia została taka, jaka jest. Możliwości są – szczegóły u mamy.
Łazienka
Kiedyś była wanna, teraz jest prysznic. Rodzice zadbani, pachnący – więc ewidentnie łazienka działa sprawnie. Ja tam pewnie bym sobie zrobiła ją od nowa, no ale kto co lubi.
Przedpokój
W kształcie litery L, dookoła łazienki. Z przedpokoju wejście do dwóch pokojów, kuchni i łazienki. Na jednej ścianie wielkie lustro – idealne dla próżnych mężów, próżnych żon, próżnych partnerów lub po prostu próżnego siebie. Nie trzeba mieć zaburzeń narcystycznych – wystarczy chcieć wyglądać okej.
Strych i piwnice
Strych dzielony z sąsiadami, ale spokojnie – duży. Można rozwiesić pranie, zostawić zbędne graty.
Dwie piwnice – spokojnie zmieścisz rowery, słoiki, opony, cokolwiek.
Ogrzewanie
Własne, centralne, gazowe. Rodzice lubią ciepło – grzeją, aż jest 23°C i tropiki. Mój pies się tam dusi, ale rodzicom idealnie.
Jak ktoś lubi ciepełko – pokocha to mieszkanie. Jak nie – można zakręcić, zmniejszyć temperaturę lub otworzyć okno.
Blok po termomodernizacji – także trzyma temperaturę.
Piętro i wejście
Drugie piętro bez windy – przymusowa aktywność fizyczna “dla zdrowotności”.
Rodzice chodzą codziennie po schodach od 30 lat, emeryci, bez żadnych zawałów – ewidentnie działa.
Plus: nikt się nie wspina na balkon i nikt nie kradnie gaci.
Szeroka klatka schodowa – da się wnieść każde meble (jak wnieśli pianino, to da się wnieść wszystko).
Zwierzęta
W domu nigdy nie było zwierząt. No, miałam kiedyś gekona w terrarium – czysty, nie sikał na podłogę.
Terrarium mogę dorzucić w gratisie, jak się komuś podoba.
Generalnie: brak sierści, brak zapachów, brak szkód.
Okolica
– Przedszkole, Szkoła Podstawowa nr 10 – przez ulicę. Sama chodziłam, wiem – dwie minuty do domu.
– IV Liceum Ogólnokształcące im. Stanisława Staszica – pięć minut piechotą. Z doświadczenia wiem, że można ustawić budzik na 7:50 i o 8:00 być na lekcji.
– inne szkoły i przedszkola też są, ale nie mam prywatnych doświadczeń.
– Wydział Filologii – rzut beretem. Idealne pod inwestycję – na wynajem studentom.
– Park Żeromskiego, Basen - 7 minut piechotą, Sielec trochę dalej ale w sam raz na spacerek.
Sklepy:
– Poczta, Żabka – przez ulicę.
– Biedronka – 200 metrów.
– Kaufland, Netto, Rossmann, Pepco – pięć minut autem.
– Auchan, Carrefour, M1 w Czeladzi i IKEA Katowice – około 10 minut samochodem.
Komunikacja:
– Autobusy – za blokiem. Wychodzisz i sprawdzasz – jak jedzie, biegniesz i zdążysz.
– Przystanki Roweckiego i Orla – do 700 metrów.
– Tramwajem – Mariacka. Mama codziennie chodzi na tramwaj i jakoś nie narzeka, że daleko.
– Dworzec PKP – 15 minut spacerkiem. Jak ktoś ma dobrą walizkę, to szybciej dojdzie na pociąg, niż znajdzie miejsce do zaparkowania w centrum.
– Centrum – też blisko.
– Paczkomat pod uniwersytetem, Allegro One Box pod Biedronką.
– Światłowód Orange na pewno, inni dostawcy też pewnie mają jakieś kable pociągnięte do bloku.
Ogólne informacje
– Mieszkanie duże, przez co ustawne.
– Zieleni trochę jest, z balkonu widać drzewa, nie sąsiadów.
– Opłaty niższe niż w moim obecnym mieszkaniu o 15 m² mniejszym, 800 m dalej.
– Potencjał – bardzo duży. Strasznie dużo fajnych, przyjemnych wspomnień z dzieciństwa – więc polecam.
– Ściany do własnej aranżacji – idealna okazja, żeby się odstresować malowaniem.
– Bonus: jeśli potrzebujesz terapii, możesz sobie zerwać boazerię – satysfakcja gwarantowana!
– W jednym z pokoi płytami kartonowo-gipsowymi, czy jak tam się one zwą, tata zakrył namalowaną przez moją siostrę scenę z króla lwa i pikachu.
Kontakt
– Numer do mamy – wszystko wie.
– Nie było morderstw.
– Cała rodzina żyje.
– Dalej rozmawiamy z rodzicami.
– Sąsiedzi w porządku.
– Okolica spokojna.
– Mieszkanie skomunikowane, zadbane.
ID: 1011595945
xxx xxx xxx
Dodane 22 sierpnia 2025
Sprzedam mieszkanie rodziców - ponad 70 m2 - Sosnowiec, Pogoń
369 900 zł
Lokalizacja
Sosnowiec
Śląskie