Aparat Sony A6400. Dorzucam 3 baterie, ładowarkę, 2 karty pamięci po 64GB, kuferek, gruszkę i obiektyw TTartisan 35mm f1.8 . Aparat wygląda jak nowy, u mnie służył głównie do leżenia w szafce. Ma jednak małą wadę w postaci przycisku wchodzenia do galerii który raz działa, a raz nie. Zamówiłem część która jest temu winna i dorzucam ją w komplecie - jest widoczna na ostatnim zdjęciu. U mnie w mieście jest tylko „fachowiec” który ma ocenę 1.7/5 wg google także odpuściłem, a wysyłać gdzieś w Polskę mi się nie chciało. W razie czego można też przypisywać funkcje pod inne przyciski. Sama naprawa nie jest skomplikowana, widziałem jak Azjaci na youtube wymieniają to w kilka minut, lecz sam jednak boję się rozbierać takie sprzęty, przypisałem wchodzenie do galerii pod inny klawisz i kilka razy w roku zrobiłem kilkadziesiąt zdjęć. Przebieg to 6-7 tysięcy zdjęć.
Pozdrawiam.