Dzień dobry!
Z tej strony Pan Smerf. :)
Mam około 7 lat - jestem dojrzałym pieskiem. Aparycją przypominam czarny pomponik z ciepłymi, brązowymi ślepkami.
Moja wielkość waha się między średnią a większą.

Jestem przyjaznym pieskiem. Kocham ludzi - na widok opiekuna mój ogonek zamienia się w wiatraczek, a całe ciałko podskakuje z radości. Najchętniej spędzam czas na przytulankach i miziankach.
Nie mam żadnego problemu ze sprzętem spacerowym. Mieszkam w kojcu z psim przyjacielem - bardzo dobrze się dogadujemy. Wspieram się w trudniejszych momentach na towarzyszu i sam także daję wsparcie.
Najprawdopodobniej w nowym domu także zaakceptuję i polubię psiego członka rodziny. Wychodzimę na spacery, choć w warunkach schroniskowych jest to dla mnie niełatwe.
Niepokoi mnie hałas, zgiełk i zamieszanie. Nie czuję się komfortowo wśród tak wielu głośnych, zdenerwowanych psów.
Pomimo tego - na zewnątrz schroniska potrafię czerpać radość ze spaceru i obecności opiekuna - załatwiam psie sprawy i coraz swobodniej oglądam świat. W nowym domu, w spokoju i codziennej rutynie szybko nabiorę pewności siebie.
Szukam osoby, która mnie pokocha - da ciepły dom i odrobinkę czasu.
Kogoś, kto nigdy mnie nie porzuci i sprawi, że mój ogonek już zawsze będzie radosnym wiatraczkiem. :)

W razie potrzeby możliwe jest sprawdzenie mojej reakcji na koty. Gdybym miał zamieszkać z innym pieskiem, chciałbym poznać go na spacerze równoległym.
Obecnie przebywam w schronisku obok Tarnowskich Gór (woj. śląskie). Oczywiście można mnie odwiedzić, poznać i wyprowadzić na spacer zapoznawczy. W mojej sprawie proszę dzwonić pod podany w ogłoszeniu numer kontaktowy do Pani Anny. Gdyby nie odbierała telefonu, proszę się nie zrażać i wysłać SMSa z prośbą o kontakt, a na pewno odpowie. Obowiązują procedury adopcyjne.