Witam,

Na sprzedaż Smartwatch SW-120 Black w stanie praktycznie nowym. Urządzenie nosiło ślady używania w stopniu absolutnie minimalnym – w zasadzie nie sposób ich dostrzec, chyba że posiada się mikroskop elektronowy i cierpi na obsesyjno-kompulsywne zaburzenie analizy powierzchni.
Z technicznego punktu widzenia, zegarek działa bez zarzutu. Wszystkie funkcje, takie jak pomiar tętna, monitoring snu, krokomierz, czy powiadomienia, działają z precyzją, której nie powstydziłby się nawet szwajcarski zegarmistrz (no, może przesadzam, ale działa).

Specyfikacja techniczna:
* Model: SW-120 Black
* Kolor: Czarny (jak dusza niektórych programistów)
* Wyświetlacz: Jasny, czytelny, z wystarczającą ilością pikseli, żeby nie bolały oczy (rozdzielczość prawdopodobnie wystarczająca do wyświetlania podstawowych informacji).
* Funkcje: Pomiar tętna (jeśli jeszcze je masz), monitoring snu (jeśli w ogóle śpisz), krokomierz (jeśli masz siłę ruszyć tyłek z fotela), powiadomienia (żebyś wiedział, kto dzwoni, zanim sięgniesz po telefon), oraz cała gama innych "niezbędnych" funkcji fitness.
* Bateria: Trzyma wystarczająco długo, żebyś zdążył się nią nacieszyć, zanim znowu trzeba będzie ładować.
* Pasek: Standardowy, solidny, gumowy (lub silikonowy, kto by to tam rozróżniał – ważne, że trzyma się nadgarstka).

Jedynym minusem jest brak oryginalnego pudełka. Zaginęło w ferworze wielkich porządków, prawdopodobnie w wyniku dekompozycji przestrzennej lub kolapsu kwantowego. Ewentualnie zostało zjedzone przez kota. W każdym razie, urządzenie zostanie solidnie zabezpieczone do wysyłki w coś, co będzie przypominać opakowanie.
Idealny dla każdego, kto potrzebuje smartwatcha do monitorowania podstawowych parametrów życiowych lub po prostu lubi mieć coś na nadgarstku. Jeśli szukasz urządzenia, które samo ugotuje obiad i załatwi za Ciebie papierkową robotę, to źle trafiłeś.

Możliwy odbiór osobisty w Warszawie, żebyś mógł przekonać się na własne oczy, że zegarek nie jest hologramem. Ewentualnie wysyłka po uzgodnieniu szczegółów.
Cena do lekkiej negocjacji. Nie jestem desperatem, ale zawsze miło zbić kilka złotych.