Prywatne
Opis
Czy ktoś zauważy Ryśka i podaruje mu dom na zawsze?
Rysiu nie może zostać dłużej w obecnym DT i bardzo pilnie szuka domu. Tak opisuje go opiekunka w DT:
Rysiu to oswojony kot, po przejściach. Jego historia przed trafieniem do mnie nie jest mi znana. Nasze drogi skrzyżowały się wiele miesięcy temu.
Rysiu jest po poważnym urazie szczęki. Uraz jest stary, wygojony, co świadczy o tym że do momentu trafienia na mnie, miał kogoś kto go dokarmiał. Nie był zagłodzony, ale jego stan pozostawiał wiele do życzenia.
Nie zgłosił się po niego nikt, gdy po raz pierwszy szukałam właściciela. Rysio świetnie radzi sobie z jedzeniem mokrej karmy, a apetyt ma spory. Radzi sobie też świetnie ze zjedzeniem zwędzonego z blatu surowego mięsa – jego uraz wcale mu w tym nie przeszkadza.
Jest spokojny, nie sprawia kłopotów. Na początku bał się wszystkiego co domowe. Na dzień dzisiejszy jest ostrożny w stosunku do nowych rzeczy, do momentu aż się do nich przekona i zobaczy że po pacnięciu łapą nie atakują.
Wie do czego służy kuweta. Uwielbia pieszczoty, ale delikatne w obrębie szczęki.
Rysiek mieszka u nas już bardzo długo, nikt się po niego nie zgłasza (po za telefonami do łapania myszy w stodole), potrzebuje swojego domu i na pewno odpowiedniej opieki nad jego zębami.
Nie wykazuje zachowań agresywnych w stosunku do innych kotów, jest nimi zainteresowany, więc przy odpowiedniej socjalizacji może być wspaniałym towarzyszem dla innego kota, a nawet kilku.
Lubi zabawy z wędka i jest miłośnikiem stóp. Rysiu jest wykastrowany i przebywa obecnie w Ostrołęce.
Kontakt w sprawie adopcji na priv:))
Jeśli znalazłby się chętny dom na przygarnięcie Rysia, to chętnie pomogę w transporcie oraz pomogę w organizacji wsparcia na ogarnięcie paszczy Ryśka.
Rysiu nie może zostać dłużej w obecnym DT i bardzo pilnie szuka domu. Tak opisuje go opiekunka w DT:
Rysiu to oswojony kot, po przejściach. Jego historia przed trafieniem do mnie nie jest mi znana. Nasze drogi skrzyżowały się wiele miesięcy temu.
Rysiu jest po poważnym urazie szczęki. Uraz jest stary, wygojony, co świadczy o tym że do momentu trafienia na mnie, miał kogoś kto go dokarmiał. Nie był zagłodzony, ale jego stan pozostawiał wiele do życzenia.
Nie zgłosił się po niego nikt, gdy po raz pierwszy szukałam właściciela. Rysio świetnie radzi sobie z jedzeniem mokrej karmy, a apetyt ma spory. Radzi sobie też świetnie ze zjedzeniem zwędzonego z blatu surowego mięsa – jego uraz wcale mu w tym nie przeszkadza.
Jest spokojny, nie sprawia kłopotów. Na początku bał się wszystkiego co domowe. Na dzień dzisiejszy jest ostrożny w stosunku do nowych rzeczy, do momentu aż się do nich przekona i zobaczy że po pacnięciu łapą nie atakują.
Wie do czego służy kuweta. Uwielbia pieszczoty, ale delikatne w obrębie szczęki.
Rysiek mieszka u nas już bardzo długo, nikt się po niego nie zgłasza (po za telefonami do łapania myszy w stodole), potrzebuje swojego domu i na pewno odpowiedniej opieki nad jego zębami.
Nie wykazuje zachowań agresywnych w stosunku do innych kotów, jest nimi zainteresowany, więc przy odpowiedniej socjalizacji może być wspaniałym towarzyszem dla innego kota, a nawet kilku.
Lubi zabawy z wędka i jest miłośnikiem stóp. Rysiu jest wykastrowany i przebywa obecnie w Ostrołęce.
Kontakt w sprawie adopcji na priv:))
Jeśli znalazłby się chętny dom na przygarnięcie Rysia, to chętnie pomogę w transporcie oraz pomogę w organizacji wsparcia na ogarnięcie paszczy Ryśka.
ID: 1022695740
Dodane 27 sierpnia 2025
Śliczny, grzeczny kocurek czeka na swój upragniony dom..
Za darmo
Lokalizacja