Witam, mam na sprzedanie Skodę Fabie pierwszej generacji z silnikiem 1.4 MPI (tym starym,idiotoodpornym na łańcuchu rozrządu).

Najpierw o zaletach, którymi są z pewnością silnik, skrzynia, sprzęgło-działają bez zarzutu. Blacharsko jest wręcz nie do wiary jak na 24-ro letni obiekt pożądania zupełnie nikogo.
Podłoga bez dziur, progi nie obeszły nawet z oryginalnych mastyk, drzwi proste-wszystkie się otwierają i zamykają tak jak i bagażnik, maską trzeba trochę jeb*ąć.

Skoda posiada sprawny ABS, nowy pasek alternatora i KATALIZATOR NA MIEJSCU-cenowo szału nie ma, ale zawsze to bonus pozakupowy. W zeszłym roku na jesień zmieniane tylne sprężyny, amortyzatory, przednie tarcze i klocki.

Zawieszeniowo do wymiany lewa końcówka drążka, ma luz delikatny.
Uszkodzona pompa wspomagania - robiła zwarcie,została odłączona, przy skręcaniu wyrabiamy trochę mięśnie rąk.

Fabia z przeznaczeniem raczej do wożenia teścia, szwagra i kleju do pustaków na budowę Twojego wymarzonego domu bądź do wypadu na grzyby, ryby itp.

Glownym atutem tego niegdyś miejskiego auta jest wbity w dowód HAK-można nią ciągnąć przyczepkę.

Na auto fv VAT marża, pozwoli to kupującemu zaoszczędzić 2% skarbówki-co przy takiej kwocie zakupu auta to już nie lada suma :).