Piękna gitara w pięknym stanie, grana w domu i dosłownie na kilku próbach.
Po doświadczeniach z V9 kupiłem piątkę V10 i przestałem grać na czwórce, szkoda, by się kurzyła nieużywana.
Moim zdaniem w tej klasie to najlepiej wydane pieniądze na dobrze wykonany, świetnie brzmiący instrument z rewelacyjną elektroniką sygnowaną przez Marcusa.
Sire V9 to sporo więcej niż V7, do czasu pojawienia się nowszych V10 była produktem flagowym dla tej linii basów.

Przykładowe informacje można znaleźć np. pod tym adresem
magazyngitarzysta.pl/sprzet/testy/gitara-basowa/33345-marcus-miller-v9-swamp-ash-5-nt

"Pod względem manualnym mamy praktycznie ten sam poziom komfortu co w modelu V7 i jedynie przednie krawędzie korpusu nie są tak łagodnie zaokrąglone jak w niższym modelu, co jest uwarunkowane frontem z klonu, który wraz z ozdobną warstwą robi świetne wrażenie wizualne – od razu widać, że mamy do czynienia z instrumentem wyższej klasy, co potwierdza też test odsłuchowy."

"Biorąc po uwagę całościowy charakter brzmienia, testowany model V9 to jakby złoty środek między olchowo-palisandrowymi a jesionowo-klonowymi modelami V7, z tym że jakość dźwięku w V9 reprezentuje jeszcze wyższy poziom, który bezsprzecznie wybija się ponad swoją klasę cenową."