Sigma szuka domku takiego na zawsze . Choć to taki troszkę chłopak na opak, ale ma niekończące się pokłady miłości do człowieka.

Ma około roczku i jest… no cóż, prawdziwym urwipołciem .

Jaki jest ten łobuz?
Z jednej strony to przytulas, który uwielbia grzać kolanka i ugniatać je z namaszczeniem. Z drugiej — potrafi podgryźć w momentach kiedy mu się czegoś zabrania, albo jeśli serwujesz mu myzianko, szczególnie po główce i masz już dosyć ,a on jeszcze nie to delikatnym złapaniem za rękę sygnalizuje i mówi jeszcze ,jeszcze .

Co jeszcze lubi Sigma?
- Towarzyszyć człowiekowi przy posiłkach
- Bawić się wędką — to jego ulubiona rozrywka
- Spać blisko, mruczeć głośno i być tam, gdzie coś się dzieje

Z kotami dogaduje się dobrze, ale… bywa gburem, prostakiem i nieokrzesanym dzikusem w zabawie, więc inne futrzaki raczej schodzą mu z drogi.

Z tych powodów szukamy dla Sigmy domu:
- Bez małych dzieci i innych zwierząt**
- Niewychodzącego, z zabezpieczonym balkonem lub oknami.
- wychodzącego,ale w bezpiecznej okolicy.

Sigma jest zaszczepiony, odrobaczony i wykastrowany.
W dzieciństwie przeszedł ciężkie złamanie lewej kości udowej — kość została złożona na płytę i gwóźdź, wszystko pięknie się wygoiło.
Ma też niedrożne kanaliki nosowo-łzowe (jak u yorków czy maltańczyków), więc oczka czasem mu łzawią— ale nie przeszkadza mu to w byciu uroczym łobuziakiem!

Jeśli chcesz poznać Sigmę bliżej, Kasia chętnie opowie Ci o nim więcej.