Jeden z najpopularniejszych modeli Schectera w ostatnich latach i nie bez powodu - zamiast tworzyć wizualne hot-rody, tutaj ulepszono jedynie wszystkie parametry techniczne gitary (wąski gryf z palonego klonu, blokowane klucze i świetnie pracujący, dwu-punktowy mostek tremolo) przy pozostawieniu klasycznego wyglądu. Najlepiej zrobiona gitara, jaką miałem od dawna, ale tak jak Sire - przegrała z Jazzmasterem, a ostatnio nie mam miejsca ani czasu na tyle gitar. Wersja z 3 singlami, jak stratocasterowa bozia przykazała. I tak wszyscy gracie na cyfrze z aktywną bramką szumów.

W gratisie dodaję śliczny i wspaniale wykonany, różowy pasek Ibaneza z serii Designer’s Collection. Nie mam sumienia rozstawać go z tą gitarą, bo tak dobrze do niej pasuje.