RUTA - jej nieszczęściami można by pewnie obdzielić kilka psów. Najpierw wnyki - ma na tylnej łapie bardzo duży ślad po nich, więc musiała mieć ogromnego farta, że ktoś ją znalazł i przeżyła. Potem wielkie schronisko w Radysach, które nie było spa dla psów. Później kolejne schronisko. A teraz - trzecie.

Przyjechała tutaj bardzo chuda, w marnym stanie. Niepotrzebna, przerzucana jak worek ziemniaków z jednego miejsca w drugie. Domu pewnie nie miała nigdy, może na początku kawałek podwórza - bo nie wie, co to przyjaźń z człowiekiem.

Trafiła tutaj bardzo przerażona, jakby jedyne, czego nauczyła się w życiu, to strachu. Bała się dotyku. Smycz nadal ją paraliżuje, branie na ręce również. Ale już można ją głaskać, chętnie bierze smaczki z ręki, jakby w końcu zrozumiała, że nie służy ona do bicia.

Stara się jak może, ale 5 lat jej życia były tak przepełnione złymi zdarzeniami, że nauka bycia normalnym psem idzie jej wolno. Pewnie gdyby była w domu.., pewnie - gdyby miała kogoś, kto będzie cierpliwie pokazywał jej jasną stronę życia, gdyby w końcu po 5 latach trafiła na kogoś, na kogo powinna trafić jako szczeniak - wtedy na pewno nauczyłaby się szybciej. Ale to nie będzie łatwe.

Ruta ma ok. 5 lat. Najpierw była w schronisku w Radysach, później w kolejnym schronisku, od stycznia 2023r. jest w schronisku Cyganowo w Sejnach (woj. podlaskie)

WAŻNE
Przebywa w schronisku Cyganowo w Sejnach (woj. podlaskie). Możliwa pomoc w transporcie.
Więcej informacji pod nr tel. 5 0 0 0 8 8 4 9 7