Dzień dobry!

Witam w mojej ukochanej hodowli Vanilla Velvet PL
Należę do CCF- Cat Club Feniks. Podlegamy zagranicznym organizacjom FPL/FIFe

Cena dotyczy kociaka z mojej hodowli (czytaj- każdy kosztuje tyle samo)

UWAGA jako hodowca, który przykłada ogromną wagę do zdrowia całego stada.

Dostają Państwo ode mnie gwarancję na zdrowie maluszka w zakresie chorób genetycznych, na które przebadane są moje koty (panel Ragdollowy)
Co to oznacza? Gdy, wydany przeze mnie maluszek odejdzie z powodu takiej choroby, ja zobowiązuje się podarować Państwu kolejną pociechę.

DODATKOWO jeśli ktoś już raz mi zaufa i da dom jednemu z moich maleństw. Na jego miejsce, kolejne kocie szczęście dostanie za połowę należności (tj 2250zl)
Chciałabym doceniać dane mi zaufanie i stworzyć jedną wielką rodzinę, gdzie możemy wspólnie się wspierać i liczyć na siebie w każdej sytuacji!

I to działa! Mam kontakt z niemal każdym nowym domkiem mojego malucha :) zawsze dostaje odpowiedź na zapytanie Co u Was ;D i mnóstwo zdjęć, podziękowań, ogrom pozytywnej energii!

Kocham to, właśnie Wy sprawiacie, że umacniam się w przekonaniu że jestem na właściwej drodze, drodze do spełniania marzeń o najwspanialszym przyjacielu. To raduje moje serce najbardziej :D

Żeby lepiej poznać maluszki zapraszam na mój profil na Facebooku.
Tam dodaję mnóstwo zdjęć i filmów. Wrzucam relacje niemal codziennie ;)

UWAGA ZAPRASZAM DO ODWIEDZIN Przyjeżdżając do mnie, jesteś zaproszony do serca domu, tam gdzie wszystkie kociaki (te zaszczepione) i starsze koty przebywają na co dzień :) chcę, abyś poznał nas i warunki w jakich wzrastają nasze maluchy. Także nie zaprowadzę Cię do osobnego pomieszczenia i nie przyniosę kociaka, nie wiadomo skąd ;)

SOCJALIZACJA to najważniejsze dla nas zadanie, bo Ragdoll to przede wszystkim cudowny charakter. I o to dbamy, wspieramy jego naturalne predyspozycje i miłość do człowieka. Maluszki są przytulane, noszone, wymiziane i tego się domagają, trzeba mieć to na uwadze :D Drzemią przy nas, dostają każdego dnia sporą dawkę zabawy i pieszczot.

Podchodzimy do maluchów holistycznie, są odczulane na wiele rzeczy min. na dotyk, w każdym miejscu (uszka, łapki, brzuszek...) czy dźwięki, zaglądamy do pyszczka, masujemy uszka ;) Mamy także pieski, więc szczekanie ich nie zdziwi :)

W domku, synek 5latek więc mają kontakt z małymi dziećmi, nie przestraszą się hałasu czy okrzyków radości :D dwie dorosłe córki zabezpieczają potrzebę pieszczot, tulasków i odpowiedniej socjalizacji.

Każdy maluch dostaje sporą wyprawkę. Wyprawka jest przemyślana tak, aby dała maleństwu poczucie bezpieczeństwa w nowym domku. Kociak będzie miał rzeczy mu znane i lubiane.

Skład wyprawki:

* Tunel/legowisko, kociaki wprost uwielbiają w nim odpoczywać. Są otulone z każdej strony, wnętrze jest bardzo przyjazne.

* Drapak duży kartonowy. Zdecydowanie faworyt wśród drapaków! Do spania i drapania, mama nauczyła maluchy jak z niego korzystać ;)

* Jedzonko na 2 TYGODNIE
Mokra karma bytowa jest priorytetem i nie należy jej zmieniać maluszkowi przez czas adaptacji, aby o to zadbać maluch dostaje mokrą karmę na 2tyg, ponieważ przez ten okres nie powinno zmieniać się karmy na inną. (sucha też jest w wyprawce ale powinien być to tylko dodatek, nieraz sytuacja wymaga podania takiej karmy więc maluchy są nauczone ją jeść)

* Żwirek! Taaak dostają żwirek ;) ten który znają i z chęcią z niego korzystają :D

* Witaminki i probiotyki! Zmiana domku to naprawdę wielki stres dla maluszka. Może spaść mu odporność, więc warto ją wesprzeć.

* Zabawki :) absolutnie niezbędne, kociaki uwielbiają polować więc wędka, myszka, piłeczka itp. są obowiązkowe!

* Szczotki do pielęgnacji. Kociaki są malutkie ale już mają piękne futerko, one naprawdę lubią ten zabieg :)

* Smakołyki mniammm! Przecież trzeba je rozpieszczać! :D

*Szeleczki dla poczucia kontroli. Często moje maluchy jadą do nowego domku na kolankach opiekuna (mniej się wtedy stresują) , więc warto założyć szeleczki.

* Poradnik dla opiekunów ;) ja jestem Waszym poradnikiem na całe życie!
Los moich wychowanków nie jest mi obojętny, kocham każdego tak samo jak Wy będziecie go kochać ;)

Każdy kociak jest kastrowany i posiada chip.

I KOCHANI nie dajcie się nabrać na wielkość wyprawki!
Książeczka zdrowia (z kompletem szczepień i odrobaczeń) czy rodowód TO NIE JEST WYPRAWKA, to nieodzowna część kota! Żaden hodowca nie robi łaski, gdy daje Ci te dokumenty.

Zachęcam do zadawania pytań!
A pytać warto np. jakie jedzonko jest podawane kociakom, jaki transporter czy kuwetę wybrać, itp. tak naprawdę nie ma głupich pytań :D

Zapraszamy na mój profil na Facebooku, naprawdę warto, przed zaproszeniem do swojego życia tej cudownej istotki poznać miejsce, w jakim wzrastała :D