Radio samochodowe kasetowe: Pioneer KEH-8610 odpowiednik modelu KEH-8600R

Topowy model z końcówki lat 90'tych

Jakość zastosowanych w nim podzespołów to tzw. high-end, który przekłada się bezpośrednio na jakość dźwięków wydobywających się z głośników, i to fakt.

Najważniejsze cechy radia, które mają zastosowanie w obecnych czasach, i mają wpływ na jego funkcjonowanie, to min. wyjście na zmieniarkę, do którego można podpiąć moduł bluetooth, i korzystać z radia jako jednostki odtwarzającej dźwięk puszczany z telefonu, i ten dźwięk jest bardzo dobrej jakości.

Wyjścia czincz na wzmacniacze, subwoofer.

Masa ustawień dla tonów niskich / średnich / wysokich, różnego rodzaju dodatkowych podbić tj. Loud / SLA, i możliwości sterowania jednostkami zewnętrznymi. Finalnie można podłączyć procesor dźwięku Pioneer DEQ, który dodatkowo daje kolejne możliwości konfiguracyjne.

Niestety lata swojej świetności ma za sobą, i niuansem w nim jest jego panel.

Przede wszystkim stracił on już swój fabryczny blask podświetlenia, przez co w ciągu dnia po prostu kiepsko widać co jest na wyświetlaczu.

Ponadto panel nie domaga, pod względem utrzymania ustawionego koloru podświetlenia przycisków, podświetlenie przycisków mimo wybrania w ustawieniach np. koloru czerwonego, po wciśnięciu przycisków, przyciski zmieniają barwę na zieloną, i tak się dzieję bez bliżej określonego schematu funkcjonowania, zmiana kolorów podświetlania przycisków żyję swoim życiem.

Domniemam, że do naprawienia, w końcu to lata 90'te.

Poza niepełnosprawnym panelem reszta w porządku, bedzie służyć mimo opisanej niedoskonałości.

Rzecz nie jest nowa, ma 30 lat, proszę o przemyślane zakupy, nie przyjmuję zwrotów, i nie chcę wysłuchiwać po zakupie myślałem / myślałam a tak nie jest.

Usterkę panelu starałem się opisać powyżej, jeżeli akceptujesz stan, to kupujesz na własną odpowiedzialność.

Brak ramki zewnętrznej, brak wiązki, do tego co widać na zdjęciu dokładam pół-kieszeń Pioneer do zamontowania radia w samochodzie.