Poznajcie Manię
Jej przeszłości nie znamy, a jej historia zaczyna się dla nas na pewnym cmentarzu.
Jej zdjęcia z wegetowania na nagrobkach obiegła cały FB, ale nikt, absolutnie nikt, nie był w stanie wyłapać dziewczynki i pomóc. Aż do moment, kiedy do akcji wkroczył Jamor.
Mania trafiła do nas w stanie tak potwornej agresji do całego świata, że byliśmy wszyscy załamani.
Gryzła wszystko na oślep, byle się obronić, zwłaszcza przed dotykiem.
Pierwsza wizyta w gabinecie weterynaryjnym , to totalna demolka, gryzienie i biegunka, która znalazła się na wszystkich ścianach gabinetu.
Zapewne Wasza wyobraźnia pracuje, więc zdajecie sobie sprawę, jak bardzo, bardzo chcemy w tej chwili znaleźć rodzinkę , która świadoma zachowań Mani w przeszłości, ofiaruje jej dom.
Bo nie wystarczy zakochać się w zdjęciach , ale brać pod uwagę jej przeszłość.
Mania to jeszcze psie dziecko, ma w tej chwili ok. 6 miesięcy , a za nią niewyobrażalna trauma.
Musi mieć dużo czasu, aby po adopcji, zaufać obcym ludziom.
W Kijance, gdzie obecnie przebywa, nie ma z tym problemu, dlatego przyszły dom, musi się liczyć z minimum dwoma wizytami w hotelu, gdzie Mania czuje się już pewnie i bezpiecznie.
Teraz będzie na wesoło , czuje się na tyle bezpiecznie i komfortowo, że zaczyna przejawiać zachowania …. kierowniczki , jak przystało na teriera , który jest w jej genach.
Jakiego domu szukamy ?
Przede wszystkim doświadczonego, może z innym, dobrze socjalizowanym psem.
Mania kocha bieganie, zabawę, poznała urok psich zabawek, nauczyła się chodzić na smyczy i kocha spacery.
Mania wazy obecnie 6kg +; nie wiemy jaka będzie duża, gdy będzie troszkę starsza.
Mamy do adopcji super dziewczynę, która wkracza w dorosłość i szukamy mądrego przewodnika.
Jeśli ktoś z Państwa, czuje się na siłach, to prosimy o kontakt telefoniczny : 50********20
Nie odpowiadamy na SMSy, rozmowa przy adopcji to podstawa.