Jaki jest Misiu ? Przede wszystkim jest to wdzięczna psina - uratowany przez dobrego człowieka. Pozbawiony agresji, potulny, cierpliwy i na wszystko reagujący machaniem króciutkiego ogonka. Naprawdę należy się mu medal za znoszenie tych wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych. W domu trzyma czystość, przesypia całą noc. W ogóle bardzo dużo śpi, ale też wyraźną przyjemność sprawia mu wylegiwanie się na miękkim posłaniu – coś nam się zdaje, że był psem podwórkowym czy nawet łańcuchowym, bo na początku nie bardzo wiedział jak korzystać z legowiska, wciskał się pod łóżko i spał na podłodze. Dobrze reaguje na psy i cieszy się z ich obecności. Ma duży niedosłuch i bardzo słabo widzi (no ale ma około 13 lat), lecz topografię mieszkania i podwórka opanował w mig. Kompletnie nie potrafi chodzić na smyczy i też na razie dajemy mu spokój i nie stresujemy go nauką. Grzecznie jeździ w aucie, na rękach siedzi spokojnie, po ogrodzonym terenie chodzi sobie luzem. Nie wybrzydza z jedzeniem. Jest naprawdę przekochany, oby tylko zdrowie mu dopisywało. Szukam dla niego domu z ogrodem z małą ilością schodów. Może zakochasz się w Misiu i dasz mu dobry dom na resztę jego życia. Jeśli jesteś zainteresowany i chcesz o nim dowiedzieć się więcej, napisz do mnie.