Wiadomości
Dodaj ogłoszenie
  1. Strona główna
  2. Zwierzęta
  3. Psy
  4. Psy do adopcji
  5. Psy do adopcji - Dolnośląskie
  6. Psy do adopcji - Wrocław
  7. Psy do adopcji - Fabryczna
Przeganiany, sponiewierany Bruno - już czas na odpoczynek
Przeganiany, sponiewierany Bruno - już czas na odpoczynek
Przeganiany, sponiewierany Bruno - już czas na odpoczynek
Przeganiany, sponiewierany Bruno - już czas na odpoczynek
Przeganiany, sponiewierany Bruno - już czas na odpoczynek
Przeganiany, sponiewierany Bruno - już czas na odpoczynek
Przeganiany, sponiewierany Bruno - już czas na odpoczynek
Przeganiany, sponiewierany Bruno - już czas na odpoczynek
PromujOdśwież
  • Firmowe

Opis

"Sam sobie kulą u stóp.
Sobie kopię dół.
Sam sobie w oczy sypię sól.
Na siebie sam ukręcam bat.
Na siebie sam warczę wilkiem spode łba.
I przeklinam siebie z całych sił.
Sam pakuję siebie.
Sam wyrzucam się za drzwi.
Do siebie sam.
Piszę pożegnalny list.

A przecież jeszcze Tobą pachnę.
Przecież jeszcze w ustach czuję Twój smak.
Że to na moment.
Powtarzam sobie.
Że to tylko na chwilę.
Zostałem sam".
„Ciało obce” Happysad

Co więcej można o nim powiedzieć? Samotny z wyboru czy z konieczności?
Nie wiemy. Nie wiemy co zrobić musiał mu człowiek, że wybrał samotność.
Wiemy, że od roku był sam.
Sam. Ciągle sam. Tłum. Szum. Miasto. Ulica. A on ciągle sam. Podążał swoją drogą. Sam. Ciągle sam.
Samotność to była jego przystanią. Samotność była jego azylem. Samotność była codziennością.
Samotność nie bije, nie kopie, nie krzywdzi.
Nie umie chodzić na smyczy, nie potrafi bawić się jak szczeniak, nie potrafi cieszyć się na Twój widok. Nie potrafi przybiec Ci na powitanie. Nie potrafi polizać Twej dłoni. Nie potrafi przemóc strachu, by zbliżyć się do Ciebie.
Przez rok radził sobie sam. Mieszkał na ulicy, spał pod balkonami, żywił się resztkami. Nie zaufął nikomu. Nie przekonały go gesty, słowa, jedzenie. Nie przekonały kilkumiesięczne próby oswojenia.
Dzisiaj został złapany, łapało go 8 ludzi. Był strach, ból i strzał z Palmera.
W końcu jest w schronisku. Wśród tłumu psów, wśród pracowników, wśród wolontariuszy. A jednak ciągle sam. Sam. Wszędzie ciało obce.
Chcemy przywrócić zaufanie Bruna do ludzi. Czeka nas ciężka praca. I w schronisku i później w hotelu.
Ciężka ale chcemy, żeby ten młody pies przekonał się, że Człowiekowi można zaufać.
ID: 372052021

Skontaktuj się

Ania

Na OLX od maj 2014

Ostatnio online w dniu 27 kwietnia 2024

xxx xxx xxx

Dodane 09 kwietnia 2024

Przeganiany, sponiewierany Bruno - już czas na odpoczynek

Za darmo

Użytkownik

Lokalizacja

Darmowa aplikacja na Twój telefon