Przejdź do głównej części
Czat

Powiadomienia

Dodaj ogłoszenie
Prawdziwe życie w Bogu- Vassula Ryden
PromujOdśwież

Prywatne

Stan: Nowe

Opis

Moje Ręce, w które złożyłaś swe serce, są wrażliwe i pełne wyczucia, Moja umiłowana, zatem, nie lękaj się... Wznieś twe ręce ku Świątyni... Dałem ci dwie ręce, które pocałowałem i namaściłem błogosławieństwem, aby wyjęły ciernie wbite w Moje Serce. Pobłogosławiłem twe dłonie, aby się nie zmęczyły pisaniem i pozostały związane z Moimi na całą Wieczność. Namaściłem je, aby na koniec ceremoniite ręce włożyły na Moją Głowę koronę chwały. Czy nie czytałaś: «ręce zwinne czynią dzieło godne pochwały»?Cóż mógłbym dać ci w zamian, Moja wybrana, za wszystkie mile, jakie przeszłaś ze Mną, i za wszystkie godziny, w których twe stopy nosiły cię z Mojego powodu w Moje zgromadzenia?
– Gdy byłam głodna, Ty dałeś mi chleb z Nieba. Gdy byłam spragniona, Ty ofiarowałeś mi wodę żywą, tryskającą z Twej Piersi. Byłeś życzliwy i kochający dla mnie, napełniony dobrocią i nigdy mnie nie opuściłeś. Wzrastałam na Twych Dziedzińcach.
Porywałeś moją duszę i wszystko, co otrzymałam, pochodziło od Ciebie. Przemawiałeś Sercem do mego serca i pozwoliłeś mi Cię posiąść. Jak lampa płonąca nad moją głową oświetlałeś mi drogę, aby mi wskazać, dokąd mam iść.
Bądź błogosławiony mój Panie i mój Boże, przez wszystkie czasy!
To Ty troszczyłeś się o mnie. Dlaczegóż więc miałabym doznać zaszczytu otrzymania jeszcze czegoś w zamian za Twoje własne działania?
– To prawda. O wszystko dla ciebie się zatroszczyłem, lecz owoce twego znoju wzruszyły Moje Serce. Służyłaś Mi dobrowolnie i te drogocenne ofiary mogą Mnie tylko wzruszać. Pozwól Mi więc ofiarować ci pielgrzymkę i rekolekcje w Moim Ciele...
– Czy to tego pragnie Twe Najświętsze Serce?
– Tak! Tak... Pójdź, w Moim Ciele znajdziesz twe wytchnienie We Mnie zapomnij o sobie, abyś nabrała siły od Moich Stóp, wznosząc się ku górze. Tylko ty i Ja. Zbliż się do Mnie, ty, która Mnie pragniesz, i zaczerpnij ze Mnie. Ofiaruję ci te rekolekcje i tę pielgrzymkę w ogrodach Mojego Ciała. Będę ci towarzyszył wszędzie, aż do małżeńskiej komnaty Mego Najświętszego Serca. Do niej zawsze wprowadzałem Moich wybranych, by ich otoczyć Moim wdziękiem, jak zapachem wybornej mirry. Gdy spoczywają z głową na Moim Najświętszym Sercu, Ja orzeźwiam ich wodą żywą z Mojej Piersi. Jak radują się bracia i siostry żyjący w zgodzie, jak szczęśliwi małżonkowie, którzy żyją we wspólnocie, tak my będziemy się nawzajem cieszyć sobą.2603
Pójdź, Moja umiłowana. Z Moich Stóp przyjmij siłę, aby twoje nie odczuwały żadnego ciężkiego brzemienia do niesienia. Gdy pójdziesz po śladach Moich kroków – które będą twoim przewodnikiem w podążaniu za Moimi Wskazaniami – nic nie przeszkodzi ci w marszu. Kiedy odbędziesz pielgrzymkę po Moich Stopach, wtedy – idąc naprzód – nigdy nie wejdziesz na ścieżki złoczyńców ani nie pójdziesz drogą, którą chodzą źli. Moje Stopy tak cię poprowadzą, że będziesz unikać każdego zła, odwracać się od niego i omijać je. Pielgrzymuj po Moich Stopach, a One poprowadzą cię ścieżką prostą, samymi drogami pewnymi. Nie zboczysz ani na prawo, ani na lewo, lecz zachowasz swe stopy czyste od zła i nie pobłądzisz schodząc z drogi Prawdy. W tej pielgrzymce Moja umiłowana zawoła do Moich aniołów i do Moich świętych: «Jakie to słuszne miłować Go!» Wtedy znowu przyciągnę cię do Mojej weselnej komnaty – aby ci ukazać, jak czuwam nad Moimi – i dam ci zakosztować słodyczy Mojej Miłości...
Skąd ten cień w twoich oczach, Moja miłości?
– Co powie na to wszystko mój własny prawosławny lud!2604 Oto wylewasz na mnie olej, przed i za murami Twego Najświętszego Serca, rozlewasz na mnie Twą woń, obejmujesz mnie Swoją Prawicą. Oni nie są przyzwyczajeni do czegoś takiego!
– Przyzwyczają się, gdy ich dusze przyjdą do Nieba... Czy chcesz, aby Moje Orędzia szybko się rozpowszechniły?
– Tak, Panie. Chciałabym, aby nikomu nie przeszkadzano słuchać Twego Orędzia. Chcę tego, czego Ty pragniesz: chcę, aby każdy nastawił ucha na Twe melodie, aby każdy mógł powiedzieć: „jestem jak syn i córka Najwyższego, którego miłość do mnie przewyższa miłość mojej matki” (Syr 4,10).
– Pójdź zatem i bądź córką roztropną. Odpocznij i nasyć twą duszę w Źródłach Mojego Najświętszego Serca. Czyż nie słyszałaś wcześniej, jak Ja troszczę się o Swoich? Chcę cię uformować duchowo w Moim Ciele i uczynić cię silną, abyś kochała szczerze i nauczyła się panować nad sobą. Jestem jak matka karmiąca i czuwająca nad swymi dziećmi. Teraz potrzeba ci pokarmu, Moja gołębico, abyś nabrała sił i wzrastała w Mojej Miłości... Uczyniłem cię odpowiedzialną za ujawnianie Mojego Hymnu miłości wszystkim narodom i masz jeszcze przed sobą długą drogę. Zanim jednak na nowo w nią wyruszysz, Moja siostro, musisz pozostać przez chwilę ze swym Starszym Bratem, aby przyzwyczaić umysł do Jego sposobu myślenia.
Teraz zapraszam cię do weselnej komnaty Mego Serca, nawet jeśli jesteś poruszona lub zaniepokojona, Moja umiłowana. W Moim Sercu znajdziesz pokój, Ja bowiem przypomnę ci, że nic nie będzie mogło nigdy stanąć pomiędzy tobą a Moją miłością. Ujawnię przed tobą Moje piękno, aby twoja dusza uległa Moim wdziękom. Wtedy w swej gorliwości posiadania Mnie będziesz chciała ofiarować Mi siebie, lecz Ja już naznaczyłem twe czoło Moim małżeńskim pocałunkiem.
Pokaż Mi ręce... potem popatrz na Moje... chodź, uczyń pielgrzymkę po Moich Rękach. Moje Ręce wykonały wiele dobrych dzieł, które nie są zapisane w Księdze. Nigdy nie znano żadnego króla, który służyłby swoim poddanym tak, jak Ja – Król królów – im służyłem. «Istniejąc w postaci Bożej nie skorzystałem ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołociłem samego siebie, przyjąwszy postać niewolnika». Należących do Mnie rozpoznam też po tym, że ogołocą samych siebie i będą służyć Mojej Boskiej Woli. Daj Mi twe ręce, Vassulo, abym zapisał na nich Moje Pouczenia i Dzieło [dokonane] dla twego zbawienia. Namaściłem je, aby one z kolei mogły namaszczać chorych i wyczerpanych. Pobłogosławiłem je, aby one ofiarowywały Mi szczodrze dobre czyny. Pocałowałem je i wciąż na nowo [to czynię], by uzyskały siłę do wyrywania dusz demonowi i prowadzenia ich do Mnie. Moje własne Ręce uformowały i ukształtowały twoje, aby one złożyły Mi w dani kadzidło i ofiary. W tej pielgrzymce po Moich Rękach nauczysz się, jak Ja służyłem wiernie i wypełniałem dzieła, których nikt nigdy nie wykonał.
Wtedy Moja umiłowana odpocznie na nowo przy Moich Źródłach. Kiedy twoja głowa będzie spoczywać na Moim Królewskim Sercu, a twoja prawa ręka w Mojej Dłoni, wtedy ukoronuję cię Moją Miłością i Czułością, sycąc twą duszę pocieszeniem, odnawiając ciebie jak orła. Orzeźwię cię, aby twoje lata nie skurczyły się jak cień. Nie spuszczę nigdy z ciebie wzroku, rozkoszując się miłowaniem tej, która Mnie miłuje; przypominając sobie o wszystkich chwilach, kiedy bawiłaś się w Mojej Obecności, i o innych chwilach, gdy pod wpływem Ducha zawołałaś do nas: „Abba!” Wtedy nabiorę pewności, że będziesz nadal darzyć Mnie niepodzielną miłością i uwagą. W Moim pragnieniu bycia kochanym, zatrzymam cię jak jeńca w Moim Sercu i jak stróż stojący na wieży będę cię chronił przed każdym intruzem. Będę cię strzegł, Moja miłości, jak źrenicy Mego Oka... A ty – zauważając ku twej radości Moją gorliwość o zachowanie ciebie dla Mnie samego – pobiegniesz ukryć się w cieniu Moich skrzydeł, jak pisklęta biegną ukryć się pod skrzydłami matki. Przykucniesz w Moim cieple, a Ja będę cię strzegł w żarze Mego Serca.
Wtedy Ja i ty, jeszcze jeden raz, na nowo wyjdziemy. Zabiorę cię do Ogrodu Moich Ust. Odbędziesz i tam pielgrzymkę. W czasie jej trwania dowiesz się, jak mogę być zatrwożony, gdy wasze usta – które Mnie przyjmują – zarażają waszego ducha i duszę zatrutymi słowami, jednymi po drugich. Naucz się Prawdy od Moich Ust i głoś wszędzie tylko Prawdę. Niech więc twe usta Mnie czczą, Mnie wychwalają, w dzień i w nocy. Niech twoje usta Mi śpiewają, do Mnie się śmieją, niech dźwięczą milionem melodii dla Moich Uszu, jak najsłodszy psalm pieśniarza. Niech twe usta będą jak miecz obosieczny dla zwalczenia herezji i zdrajców w Moim Kościele. Pośród wszystkich, którzy Mnie pragną, niech twoje usta będą Moim echem. Niech będą jak słodkie wino, ucząc wszystkich, jak zachować Moją przyjaźń. Od Moich Ust nauczysz się, Moja gołębico, Pouczeń, aby tak mówić, jak Ja chcę, abyś mówiła, i aby wyrażać myśli zgodne z Moimi Myślami. Wtedy bez zastrzeżeń przekażesz te pouczenia innym.
Potem na nowo jak gołębicę – która wślizguje się do swego schronienia, aby odpocząć – wezwę cię, abyś wypoczęła w weselnej komnacie Mojego Serca, podczas gdy Moje uważne spojrzenie będzie szukać twych oczu.

A Moja łaskawość wiąże cię z Nami...
We Mnie pozwoliliśmy ci widzieć to, do zobaczenia czego człowiek nie jest sam zdolny.
Dajemy ci Nasz Pokój...
To Orędzie zostało mi dane z wieloma przerwami. Mieści się na pięćdziesięciu kartkach. Nie zapomnijcie, że wszędzie, gdzie pojawia się imię „Vassula”, należy wstawić własne imię.
ID: 1012424289

Skontaktuj się

Magdalena

Na OLX od luty 2013

Ostatnio online w dniu 24 lipca 2025

xxx xxx xxx

Dodane 07 lipca 2025

Prawdziwe życie w Bogu- Vassula Ryden

1 zł

Lokalizacja

Darmowa aplikacja na Twój telefon