Prywatne
Wiek: Zwierzę dorosłe
Płeć: Samiec
Opis
Adolfik – kocurek, który wymknął się śmierci, teraz czeka na swoją drugą szansę.
Adolfik to kocurek w kwiecie wieku, który przeszedł naprawdę wiele. Trafił do nas wycieńczony, kulejący, niemal na granicy życia – a winowajcami były pasożyty, które doprowadziły do ciężkiej anemii. W domowych warunkach szybko odzyskał siły, przestał kuleć, a po sanacji jamy ustnej w końcu mógł jeść bez bólu.
Lekarze zwrócili też uwagę na podejrzane zmiany na niemal białych uszach. Wiedząc, że jego mama miała nowotwór w tym samym miejscu, zdecydowaliśmy się na resekcję. Na szczęście u Adolfika zadziałaliśmy w porę – dziś jest zdrowy i ma ujemne testy FIV/FelV.
Choć początkowo jest ostrożny i “komentuje” kontakty z człowiekiem, to już dawno zrezygnował z łapoczynów. W rzeczywistości lubi głaski – po prostu lubi najpierw wyrazić swoje zdanie. ;)
Niestety, z powodu braku miejsca Adolfik przebywa w klatce… A on tak bardzo zasługuje na choćby dom tymczasowy, w którym będzie mógł się swobodnie poruszać i cieszyć bliskością człowieka.
Szukamy dla niego niewychodzącego domu (stałego lub tymczasowego) z zabezpieczonymi oknami/balkonem.
Obowiązuje umowa adopcyjna.
Jeśli chcesz podarować Adolfikowi przestrzeń, ciepło i spokój, w zamian dostaniesz wdzięcznego, wyjątkowego kocurka, który już wie, jak cenne jest życie.
Adolfik to kocurek w kwiecie wieku, który przeszedł naprawdę wiele. Trafił do nas wycieńczony, kulejący, niemal na granicy życia – a winowajcami były pasożyty, które doprowadziły do ciężkiej anemii. W domowych warunkach szybko odzyskał siły, przestał kuleć, a po sanacji jamy ustnej w końcu mógł jeść bez bólu.
Lekarze zwrócili też uwagę na podejrzane zmiany na niemal białych uszach. Wiedząc, że jego mama miała nowotwór w tym samym miejscu, zdecydowaliśmy się na resekcję. Na szczęście u Adolfika zadziałaliśmy w porę – dziś jest zdrowy i ma ujemne testy FIV/FelV.
Choć początkowo jest ostrożny i “komentuje” kontakty z człowiekiem, to już dawno zrezygnował z łapoczynów. W rzeczywistości lubi głaski – po prostu lubi najpierw wyrazić swoje zdanie. ;)
Niestety, z powodu braku miejsca Adolfik przebywa w klatce… A on tak bardzo zasługuje na choćby dom tymczasowy, w którym będzie mógł się swobodnie poruszać i cieszyć bliskością człowieka.
Szukamy dla niego niewychodzącego domu (stałego lub tymczasowego) z zabezpieczonymi oknami/balkonem.
Obowiązuje umowa adopcyjna.
Jeśli chcesz podarować Adolfikowi przestrzeń, ciepło i spokój, w zamian dostaniesz wdzięcznego, wyjątkowego kocurka, który już wie, jak cenne jest życie.
ID: 753982649
xxx xxx xxx
Dodane 02 listopada 2025
Poznań i okolice - kocurek Adolfik szuka domu
Za darmo
Lokalizacja
