Piksel, 2 letni mieszaniec, na pierwszy rzut oka nie miał złej historii. Na początku strasznie się bał. Gdyby nie smycz uciekły najdalej jak się tylko da. Po przywiezieniu do domu tymczasowego na wsi, strasznie długi czasu zajęło mu oswojenie się z nowym otoczeniem. Uciekał, nie chciał dać się pogłaskać albo zbliżyć bardziej do człowieka. Nie chce nawet wiedzieć czemu ma tak traumę ze smyczą. Uciekał gdy ktoś zrobi nagły ruch lub podniósł rękę. Obecnie pies zmienił się nie do poznania dzięki ciężkiej pracy naszych wolontariuszy. Nauczył się chodzić na smyczy. Akceptuje inne psy. Kocha dzieci. Jest wesoły i szuka kontaktu z człowiekiem. Znajduje się pod opieką stowarzyszenia „Wszystkie Zwierzęta Duże i Małe”. Jest zaszczepiony, wykastrowany, posiada czip i paszport.
UWIELBIA SPACERY I ZABAWĘ!
Jak widać Piksel na pierwszy rzut oka nie miał złej historii. Ale czy tak zachowuje się pies który nie przeszedł życiowej traumy?