Pies, o którym chyba świat zapomniał. Aston jest średnim, starszym (ma ok. 10 lat) psiakiem, który większość swojego życia spędził za schroniskowymi kratami.

To nie odebrało mu wiary w ludzi, których Aston wprost uwielbia wszelką interakcję z człowiekiem- głaskanie, wspólne spacery czy nawet „bycie” obok. Aston tak kocha ludzi, że bywa o nich nawet nieco zazdrosny przy innych psach, ale na co dzień dobrze dogaduje się ze współlokatorami z boksu. W przypadku zamieszkania z psim rezydentem wskazane byłoby wcześniejsze ich zapoznanie.
Aston bardzo ładnie chodzi na smyczy, nie wymaga kilometrowych spacerów, ale chętnie spędzi czas ze swoim człowiekiem
Aston lubi dzieci. Nie wiemy jak pies zachowa się w nowym domu, czy pojawią się jakieś problemy, ale szukamy osoby która da szansę temu cudownemu psu i w razie trudności będzie gotowa na pracę z nim.