Piko urodził się w 2003 roku, trafił do schroniska z Konecka. Wymaga doświadczonego opiekuna, który będzie świadom jego charakteru i potrzeb. Piko to pies, który bardzo łatwo się ekscytuje, rozpiera go energia. Dobrze więc, by trafił do domu z ogrodem, gdzie mógłby tę energię spożytkować biegając i węsząc, bądź do osoby aktywnej fizycznie. Bardzo negatywnie reaguje na inne psy, musi więc pozostać jedynakiem, a spacery muszą odbywać się z zachowaniem wszelkich środków ostrożności. Dom wyłącznie bez dzieci - często miewa zachowania agresywne. Najczęściej jednak w sytuacji, gdy mija jakiekolwiek zwierzę, wtedy zaczyna ciągnąć, próbować się wyrwać, a gdy człowiek chce temu zaradzić - przelewa agresję na niego. Tak samo reaguje na jakiekolwiek próby podporządkowania, które są wymagane od niego. Nie wolno podchodzić do niego, gdy je. Nie pozwala przy sobie wykonać jakichkolwiek zabiegów pielęgnacyjnych, choćby czesania. Nie jest jednak tak, że Piko rzuca się na człowieka - agresja pojawia się w ściśle określonych sytuacjach i kto Piko zna, ten o tym wie. Piko ma swoich ulubionych wolontariuszy, cieszy się na widok osób, które zna. Pozwala się głaskać, czy zapiąć sobie smycz. Zakładamy, że nadpobudliwość Piko wynika z tego, że w schronisku jest po prostu za dużo emocji, przede wszystkim innych zwierząt, przez co nie może się wyciszyć. Piko pięknie spaceruje na smyczy, choć nawet wtedy nie potrafi wyłączyć się na inne psy, dalej próbuje atakować. Tak jak pisaliśmy wcześniej - innych zwierząt nie toleruje, jego zachowanie jest agresywne.

Nasz podopieczny do nowego domu pojedzie z kompletem szczepień, wysterylizowany/ wykastrowany oraz z czipem, który jest zarejestrowany na fundację, oczywiście dane opiekuna można zmienić w każdej chwili.
Zwierzę przebywa w Schronisku „Cztery Łapy” w Wygodzie pod Aleksandrowem Kujawskim (woj. kujawsko-pomorskie). Obowiązuje ankieta przedadopcyjna oraz umowa adopcyjna.