Piękny stan melancholii. Filozofia niedosytu i sztuka

Mamy do czynienia z kompleksowym studium podjętym przez osobę, która zaznaczyła swą obecność w polskiej humanistyce pracami poświęconymi renesansowemu neoplatoni- zmówi (też wszak zainteresowanemu melancholią) i kulturze współczesnej (modzie, plastyce). Gdy filozof, a w szczególności estetyk, zabiera się za temat tak trudny i pełen nieoczekiwanych powiązań, powstaje na ogół studium wykraczające poza poziom dotychczasowych rozważań. I tak też się stało, bowiem w książce Kuczyńskiej problem tytułowy rozważany jest z wielu stron i w wielu różnych przekrojach. Autorkę interesują szczególnie twórcze przejawy analizowanej postawy (stan ducha) ludzi u r o d z o n y c h pod z n a k i e m S a t u r n a . To ostatnie sformułowanie w nawiązaniu do Benjamina upowszechniła Susan Sontag. Warto może zacytować fragment jej znanego eseju, by uprzytomnić sobie, skąd biorą się przejawy twórczej ekspresji w takim beznadziejnym - zdawałoby się - jak melancholia stanie. „Dlatego, że charakter melancholiczny jest podszyty śmiercią, to właśnie melancholicy potrafią najlepiej odczytywać świat. Lub raczej to sam świat poddaje się uwadze melancholika w sposób, w jaki nie poddaje się nikomu innemu. Im mniej życia w rzeczach, tym potężniejszy i bardziej oryginalny może okazać się umysł, który je kontempluje''. A gdy przezwycięży się słabość woli, jaka melancholika ogarnia, powstaje - jak w przypadku Benjamina - „przymus oddania się pracy". I z tego rodzaju przymusu wyrasta czasami sztuka, której w książce Kuczyńskiej przypada ważne miejsce.

Liczba stron: 220
Format: 135 x 185 mm
oprawa miękka
stan: nowy, nosi ślady magazynowania